Marszałkowie wszystkich województw skierowali do Ministerstwa Infrastruktury wniosek o podniesienie dopuszczalnego poziomu hałasu w mieszkaniach przy drogach.
Gorzej, gdy przychodzi przebudować drogę już istniejącą. W wielu miejscach modernizacji nie da się zrobić tak, żeby wypełnić polskie normy. A jeśli się da, to za horrendalne pieniądze. Zdaniem małopolskiego wicemarszałka Romana Ciepieli kurczowe trzymanie się przepisów albo wyklucza przebudowę, albo podnosi cenę kilometra drogi trzykrotnie, bo tyle trzeba wydać na ekrany.
Zarządy województw zaproponowały podwyższenie progu dopuszczalnego hałasu do poziomu obowiązującego w Niemczech. Chcą też wprowadzenia odrębnych przepisów dla przebudowy dróg już istniejących oraz dla dróg nowych.
Zmiany w ustawach byłyby też korzystne dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. By drogi krajowe spełniały wszystkie najsroższe normy hałasu, na ekrany dźwiękochłonne trzeba by wydać dziś ok. 5 mld zł – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Autor: Paulina Pożarycka
Źródło: http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7734747,Przepisy_ograniczajace_halas_blokuja_budowe_drog.html