Kierowca firmy kurierskiej został zatrzymany do kontroli nieopodal Hanoweru. Z pojazdu zniknęły paczki ze sztabkami złota. To kolejna ofiara fałszywych policjantów w Niemczech w ciągu kilku tygodni.
Pojazd firmy kurierskiej został zatrzymany do kontroli w pobliżu Hanoweru. Z autostrady A2 na drogę polną pokierowała go auto osobowe, w którym wyświetlał się znany kierowcom niemiecki napis “Bitte folgen” (w wolnym tłumaczeniu “proszę jechać za tym pojazdem”). Z samochodu wysiadło dwóch mężczyzn, którzy udawali urzędników państwowych. Podczas gdy jeden z nich zajął rozmową kierowcę, drugi dostał się do ładowni pojazdu, z którego wyniósł zawartość kilku paczek, czyli sztabki złota o wartości bagatela 42 tys. euro (ok. 180 tys. złotych) – donosi portal informacyjny ndr.de.
Według lokalnej policji nic nie wskazuje na to, by sprawcy wiedzieli wcześniej, co będzie przewożone w pojeździe. Złodzieje poruszali się czarnym BMW serii 5. Jeden z nich to brunet z brodą, normalnej postury, miał ok. 1,90 metra wzrostu. Ubrany w ciemne dżinsy i ciemną kurtkę typu bomber. Drugi mężczyzna to również brunet, miał 3-dniowy zarost i ubrany był na czarno. Jego wzrost to ok. 1,80 m. Zdaniem ofiary kradzieży mężczyźni są w wieku około 30 lat.
Jak odróżnić prawdziwego policjanta od przebierańca?
Do podobnej sytuacji doszło w Niemczech w grudniu zeszłego roku. Wówczas ofiarami fałszywych policjantów padło dwóch polskich kierowców. Polscy truckerzy zostali zatrzymani do kontroli na A4 w Kolonii. Sprawcy, którzy podawali się za policjantów, jechali czarnym autem osobowym. Pasażer pojazdu pokazał kierowcom przez szybę odznakę policyjną, po czym pokierował ich gestem ręki na pobocze. Najpierw skontrolował dokumenty obu kierowców, po czym przeszukał ich obu a następnie pojazd. Sprawca zabrał z ciężarówki 2 tys. euro w gotówce, po czym uciekł do auta, które ruszyło z piskiem opon.
Rzecznik policji inspektora policji w Nienburg/Schaumburg twierdzi, że regularne kontrole ruchu są przeprowadzane przez umundurowanych urzędników. Wówczas prowadzone są one przy użyciu pojazdów z napisem “Polizei”, a prawdziwego policjanta można rozpoznać po mundurze z godłami państwowymi lub po broni służbowej. Natomiast policjanci w cywilnych ubraniach zwykle zatrzymują pojazdy za pomocą “lizaka policyjnego” (z napisem “Halt Polizei”) i / lub sygnału świetlnego. Funkcjonariusze powinni wylegitymować się legitymacją policyjną podczas kontroli. Jeśli z jakiegoś powodu nie jest to możliwe, każdy funkcjonariusz musi zgodzić się na wykonanie telefonu na lokalny posterunek policji w celu zweryfikowania autentyczności funkcjonariuszy.
Od lutego 2018 r. legitymacja policyjna (ID policjanta) ma wielkość karty kredytowej i stopniowo zastępuje poprzednią kartę w formie papierowej – tłumaczy Paul Reich, starszy prawnik z TransCash.eu.
W niektórych landach, np. w Dolnej Saksonii funkcjonariusze wciąż używają papierowych legitymacji.
Policja zaleca również zamykanie wszystkich drzwi pojazdu, nawet jeśli przystanki na załadunek i rozładunek dzieli tylko niewielka odległość.
Fot. Polizei Bayern