Od kiedy w 2004 roku, posiadanie CB radia, nie jest związane z koniecznością skłądania wniosków o specjalne licencje, sprzedaż urządzeń wzrosła wielokrotnie. Obecny rynek CB w Polsce jest szacowany na 200 milionów złotych rocznie. Ale to nie jedyna nasza forma walki z radarami.
Łącznie, na walkę z policją, wydajemy pół miliarda złotych. Kto na tym traci? Państwo niewłaściwie egzekwujące potrzeby kierowców i wystawiające wszędobylskie atrapy*. Producenci maszynek zacierają ręce.
*2 miesiące temu pisaliśmy o rychłym końcu atrap. Policja na pytanie, kiedy one znikną twierdzi, że atrapy to przygotowane stanowiska pracy pod prawdziwe radary. Sprawiedliwość po stronie władzy.
Autor: Bogumił Paszkiewicz