Wkrótce po Wiedniu nie będą mogły jeździć ciężarówki nie posiadające tzw. asystenta skrętu w prawo.
Od kwietnia tego roku asystent skrętu dla ciężarówek o dmc powyżej 7,5 tony będzie obowiązkowy. Wówczas wejdzie w życie nowe rozporządzenie, które zabrania skręcania w prawo pojazdom nie posiadającym tego systemu bezpieczeństwa.
Władze Wiednia ustanowiły jednak okres przejściowy do końca tego roku. Po jego upływie pojazdy będą kontrolowane, a w razie braku odpowiedniego wyposażenia, kierowcy będą karani mandatami. Ustalenie wysokości kary za niestosowanie się do zakazu pozostaje w gestii policji.
Nowy zakaz dotyczy całego obszaru miejskiego – z wyjątkiem autostrady przebiegającej przez Wiedeń.
Rozporządzenie określa, jak powinien wyglądać system asystujący skrętu. System z samą kamerą i monitorem nie wystarczy. Musi on również emitować sygnały optyczne lub akustyczne.
Austriacy mogą liczyć na dofinansowanie
Pięć miesięcy temu ruszył w Austrii program wsparcia, w ramach którego na wyposażenie pojazdu we wspomniany system tamtejsze firmy mogą otrzymać do 900 euro dofinansowania. Jak donosi portal wien.orf.at wyposażenie pojazdu ciężarowego w asystenta skrętu w prawo kosztuje ok. 3 tys. euro.
Fot. Wikimedia/Bwag CC-BY-SA-4.0.