REKLAMA
Sennder

Kara śmierci za jazdę po pijanemu

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 1 minutę

Takie rzeczy tylko w Chinach. Spowodowanie śmierci podczas prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, skończy się dla kierowcy karą śmierci. Wykonano już jedną egzekucję wobec motocyklisty, który wjechał  w grupę ludzi, zabijając grupę osób.

 

Już w tej chwili ilość pijanych kierowców, zmalała kilkakrotnie. Policja sprawdza nie tylko główne drogi, ale i przybarowe alejki, których w miastach sporo. Na tym wszystkim korzystają firmy, oferujące odwożenie pijanych kierowców do domu wraz z ich autami.

 

Autor: Bogumił Paszkiewicz

Źródło: http://www.today.kz/ru/news/world/2009-09-01/drunkdriver