Wing, spółka córka Google’a, dostała zielone światło od władz australijskiej stolicy – Canberry, na dostawy zakupów dronami. Firma skupi się przede wszystkim na rozwoju lokalnego handlu.
Po 7 latach rozwoju Google oficjalnie uruchomił usługę dostawy dronami za pośrednictwem swojej spółki zależnej – Wing. Pierwsze paczki dostarczane są w Canberze w południowej Australii, gdzie firma testuje urządzenia od 2014 r. Drony mogą poruszać się tylko w dzień i mają unikać latania nad głównymi drogami, a także zbyt blisko ludzi. Według oświadczeń Google’a, firma zmniejszyła hałas generowany przez sprzęt, modyfikując wirniki, jednocześnie obniżając prędkość w locie.
Kilkadziesiąt dostaw dziennie
Wing działalność w stolicy Australii rozpoczyna skromnie. Na razie firma realizowała dostawy 10 dronami na przedmieściach Canberry. W sumie obsługiwanych ma być od 30 do 50 lotów dziennie, a waga dostarczanych paczek nie przekroczy 1,5 kg. Drony będą dowoziły m.in. leki, artykuły spożywcze, gotowe przekąski lub kawę. Urządzenia będą pokonywały stosunkowo niewielkie odległości, dzięki czemu średni czas między złożeniem zamówienia a odbiorem towaru będzie wynosił zaledwie kilka minut
Firma Wing zapowiedziała już, że kolejnym miastem, w którym uruchomi usługę, będą Helsinki. Dronów nad stolicą Finlandii należy się spodziewać jeszcze wiosną tego roku.
Fot. Facebook.com/theteamatx/