Funkcjonariusze rozpoczęli przeszukanie i wśród ładunku znaleźli pudło przykryte kocami, które przykuło ich uwagę. Podnieśli je i zobaczyli zwierzę, a konkretnie wypchanego niedźwiedzia czarnego amerykańskiego (ursus americanus), czyli przedstawiciela gatunku chronionego, występującego głównie w Ameryce Północnej – donosi hiszpański dziennik “El Correo”.
Ursus americanus uwzględniony jest w rozporządzeniu rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi, które nakłada w przypadku takich transportów obowiązek posiadania i okazania dokumentacji potwierdzającej legalne pochodzenie zwierzęcia. Kierowca ciężarówki przewożący “misia” nie dysponował takimi dokumentami. Stanowi to naruszenie administracyjne, w związku z którym wszczęte zostanie postępowanie w sprawie przemytu w zakresie międzynarodowego handlu zagrożonymi gatunkami dzikiej fauny i flory.
Niedźwiedź został przekazany do Urzędu Celnego Morskiego.