TransInfo

fot. www.tesla.com

Klienci z trzech europejskich krajów mogą już zamówić Teslę Semi. Wymagana bezzwrotna zaliczka

Przewoźnicy z Wielkiej Brytanii, Niderlandów i Norwegii mogą zamówić w pełni elektryczną ciężarówkę Tesla Semi, jeszcze przed jej oficjalną premierą. Nie wiadomo jednak jeszcze, kiedy samochód zostanie im dostarczony.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Tesla wreszcie przyjmuje publiczne zamówienia na swój całkowicie elektryczny, zasilany akumulatorami samochód ciężarowy klasy 8 o nazwie Semi.

Aby zarezerwować samochód ciężarowy, należy wpłacić kaucję. Dla poszczególnych rynków obowiązują nieco inne kwoty. Dla przykładu – klienci z Wielkiej Brytanii muszą zapłacić z góry 4 tys. funtów (ponad 21 tys. zł), a następnie w ciągu 10 dni dokonać kolejnego przelewu, w wysokości 11 tys. funtów, czyli niemal 60 tys. zł. Co ciekawe, po zapłaceniu zaliczki nie można ubiegać się o jej zwrot.

Tesla nadal odległa

Tesla ujawniła swoje plany wyprodukowania elektrycznego samochodu ciężarowego już w 2017 r.

Szum wokół tej zapowiedzi był ogromny i wkrótce firmy takie jak Walmart, UPS, FedEx, Pepsi, DHL, a nawet litewska Girteka Logistics złożyły rezerwacje na ten pojazd. Węgierska firma Waberer’s również ogłosiła, że z chęcią przetestuje samochód ciężarowy jako pierwsza w Europie.

Od tego czasu minęło już pięć lat, a na rynku pojawiły się konkurencyjne elektryczne ciężarówki od Scanii, Volvo Trucks i DAF-a. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy Tesla Semi trafi do klientów.

Media spekulowały, że może dojść do tego w nadchodzącym roku, po tym, jak założyciel firmy Elon Musk powiedział, że właśnie wtedy można się spodziewać “ogromnej fali nowych produktów”. Na razie jednak nie ma potwierdzenia tej informacji.

Poza Europą zamówienia na Teslę Semi można już też składać w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

Tagi