Lubelscy policjanci zatrzymali wczoraj kolejnych 4 celników z oddziałów celnych w Dorohusku oraz referatów podległych Urzędowi Celnemu w Zamościu podejrzanych o korupcję. W ręce policjantów wpadł także 42-letni przedsiębiorca z Chełma.
Łącznie do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową zatrzymano już 19 osób. Jak mówią policjanci pracujący nad sprawą wkrótce dojdzie do kolejnych zatrzymań.
Wczoraj w godzinach porannych lubelscy policjanci wkroczyli na teren Oddziałów Celnych w Dorohusku oraz referatów z siedzibą w Chełmie podległych Urzędowi Celnemu w Zamościu. Zatrzymali czterech funkcjonariuszy podejrzanych o korupcję. Są to mieszkańcy Chełma i Włodawy w wieku od 35 do 43 lat. W ręce policjantów wpadł także 42-letni przedsiębiorca z Chełma.
Lubelscy policjanci od prawie roku zajmujący się tą sprawą, wykryli, że celnicy przyjmowali korzyści majątkowe zarówno od osób prywatnych, jaki i firm. W większości przypadków chodziło o przyśpieszenie procedur celnych. Ten przestępczy proceder dotyczy lat 1997 – 2007. Szacuje się, że w tym czasie funkcjonariusze oddziałów celnych przyjęli łącznie korzyści majątkowe w kwocie nie mniejszej niż 25 tys. złotych i blisko 90 tys. dolarów.
Zarzuty, które usłyszał wczoraj 42-letni przedsiębiorca z Chełma dotyczą roku 2002. W tym czasie mężczyzna 19-krotnie udzielił korzyści majątkowej. Przedsiębiorca działał w interesie dwóch ustalonych firm. W zamian za przyśpieszenie procedur celnych przy odprawach odzieży z Turcji wręczył celnikom korzyści majątkowe w łącznej kwocie około 9500 zł.
Źródło: http://www.policja.pl/portal/pol/1/13624/