Władze Lublina posłuchały skarg kierowców i zdecydowały się na złagodzenie przepisów dotyczących zakazu wjazdu ciężarówek do miasta.
Co się zmieni?
Już wkrótce kierowcy, którzy wykonują załadunek lub rozładunek na terenie Lublina nie będą musieli posiadać identyfikatora – wystarczy list przewozowy poświadczający o celowości wjazdu do miasta.
Jak było?
1 stycznia 2017 roku weszły w życie przepisy zakazujące pojazdom powyżej 16 ton poruszania się po Lublinie pod karą mandatu w wysokości 500 zł. Wyjątek stanowiły ciężarówki realizujące zlecenia docelowe na terenie miasta, jednak musiały posiadać odpowiednie dokumenty i identyfikator.
Nowe regulacje miały ograniczyć ruch tranzytowy, jednak przepisy utrudniały życie wszystkim kierowcom, nawet tym teoretycznie zwolnionym z zakazu. Konieczne było bowiem załatwienie formalności w Zarządzie Dróg i Mostów, co w praktyce oznaczało pozostawienie auta na granicy Lublina i konieczność pojechania do urzędu komunikacją miejską lub taksówką. Przewoźnicy skarżyli się, że tak rygorystycznych wymogów nie ma w żadnym innym mieście.
Foto: lublin112.pl