W ostatnich dniach wyspecjalizowany oddział włoskiej policji zajmującym się zwalczaniem przestępstw gospodarczych w Casercie koordynował szeroko zakrojony plan interwencji dotyczących fałszerstw, oszustw w handlu, otrzymywania skradzionych towarów i przestępstw przeciwko środowisku, w celu zwalczania nielegalnych praktyk z zakresu sprzedaży i naprawy palet.
W wyniku kontroli przeprowadzonych przez Guardia di Finanza wykryto siedem nielegalnych magazynów i przetwórni palet. Działały one bez koncesji lub zezwoleń wymaganych przepisami podatkowymi, środowiskowymi i bezpieczeństwa, lub sprzedawały palety z podrobioną marką EPAL – donosi lokalny portal informacyjny edizionecaserta.net. W niektórych miejscach były też palety, których pochodzenia kontrolowani przedsiębiorcy nie byli w stanie udokumentować.
W sześciu z siedmiu wspomnianych przypadków policja gospodarcza stwierdziła brak wymaganego Jednolitego Pozwolenia Środowiskowego, który jest konieczny do zarządzania tysiącami używanych i uszkodzonych palet. W sumie Guardia di Finanza znalazła grubo ponad 25 tys. palet, które nie były zgodne z wymogami. Wiele z nich miało fałszywe oznakowanie “EPAL”, a inne nie miały wymaganych zezwoleń. Ponadto dwóch pracodawców zatrudniało czterech pracowników “na czarno”.
Po zakończeniu operacji Biuro Finansów zamknęło cztery zakłady, a zarzuty postawiono sześciu osobom – pięciu za podrabianie, przerabianie lub używanie znaków towarowych lub znaków wyróżniających, obrót produktami z fałszywymi oznaczeniami, przyjmowanie i nieuprawnione gospodarowanie odpadami oraz jednej za brak dokumentacji przeciwpożarowej.
Czarny rynek palet powoduje szkody dla gospodarki narodowej, co ma wpływ na bezpieczeństwo towarów, pracowników i środowisko, ponieważ nawet utylizacja platform opakowaniowych, wykonanych z zabezpieczonego drewna, klejów i farb, musi odbywać się zgodnie z zasadami dla tzw. „odpadów specjalnych” – podkreśla lokalny portal edizionecaserta.net.