Nie tylko Polacy mogą się pochwalić sukcesami w przewożeniu ładunków specjalnych. Tym razem to Hiszpanie stanęli przed nie lada wyzwaniem – mieli przetransportować 100-metrową turbinę wiatrową. Takiego ładunku jeszcze nie przewożono po baskijskich drogach.
Po długich przygotowaniach konwój wyruszył w zeszły wtorek z miasta Pasaia (prowincja Guipuzkoa, Kraj Basków) do Sangüesa (Nawarra). Transport zaplanowano specjalnie na godziny nocne, między 23:30 a 5:30, aby nie prowadzić do większych utrudnień w ruchu. Mimo to konieczne było zamknięcie trzech dróg. Trasa megatransportu prowadziła przez autostradę A-10 i A-15. Trzy ciągniki przewoziły na 100-metrowej platformie turbinę wiatrową o wymiarach 95x5x6,5m (długość x wysokość x szerokość) poruszając się z prędkością 15 km/h. Czwarty ciągnik jechał w bliskiej odległości od platformy, jako wsparcie.
Celem transportu ważącego 514,4 tony ładunku jest Krajowe Centrum Energii Odnawialnych (Cener) w Sangüesa, w którym turbina ma otrzymać homologację.