Fot. Adobe Stock/Thomas Heitz

Polak pierwszą ofiarą najechania na koniec korka w tym roku

Czwartek 13 stycznia okazał się być dniem tragicznym dla polskiego kierowcy ciężarówki, który zginął wskutek wypadku na autostradzie A2 niedaleko Magdeburga w Niemczech. Niestety 55-latek jest pierwszą ofiarą śmiertelną kraksy spowodowanej najechaniem na koniec korka.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Informacje o tym zdarzeniu przekazało redakcji Trans.INFO działające w Niemczech stowarzyszenie “Hellwach mit 80 km/h”, które stara się zapobiegać wypadkom drogowym i edukować kierowców, by poprawić bezpieczeństwo na drogach oraz zmniejszyć liczbę śmiertelnych wypadków.

Według wstępnych ustaleń podanych w niemieckich mediach, kierowca polskiej ciężarówki z naczepą jechał w kierunku Hanoweru. Nie zauważył, że zbliża się do korka spowodowanego pracami budowlanymi w pobliżu parkingu Krähenberge i uderzył w tył zestawu na końcu zatoru. Siła zderzenia była na tyle duża, że uszkodzona została jeszcze kolejna ciężarówka – stojąca przed ostatnią w korku.

55-letni Polak, który spowodował wypadek, został uwięziony w kabinie. By go wydostać z wraku potrzebna była pomoc ochotniczej straży pożarnej z Lostau i Möser. Niestety z powodu poważnych obrażeń kierowca zmarł na miejscu. Z kolei trucker z ostatniej ciężarówki w korku został lekko ranny i karetka zabrała go do szpitala.

Wszystkie trzy ciężarówki, które uczestniczyły w wypadku były na tyle uszkodzone, że nie mogły jechać dalej i trzeba było je odholować. Po zderzeniu autostrada A2 była zablokowana przez kilka godzin.

To tragiczne zdarzenie przypomina, jak poważną przyczyną wypadków jest najechanie w korku. Ze statystyk stowarzyszenia “Hellwach mit 80 km/h” wynika, że w 2021 roku w Niemczech w tego typu zdarzeniach zginęło 70 kierowców ciężarówek. Dla porównania rok wcześniej, w 2020 roku, takich ofiar było mniej – bo 48.

Tagi