Wg niemieckich landów aktualne mandaty są zdecydowanie za niskie i nie odstraszają kierowców od popełniania wykroczeń.
Niemieckie landy chcą wyraźnie podnieść kwoty mandatów dla kierowców ciężarówek, którzy świadomie przyczyniają się do niszczenia infrastruktury. Decyzję w tej sprawie Bundesrat, celem jej rozpatrzenia, przekazał Bundestagowi.
Najgłośniej w sprawie wyższych kar wypowiadają się przedstawiciele Nadrenii Północnej-Westfalii. Na poparcie swojego stanowiska podają przykład mostu na Renie w Leverkusen (na A1). Na niszczejący most, mimo zakazu i szlabanu, wjeżdża około 150 pojazdów ciężarowych dziennie. Przez ciężarówki powstają kolejne szczeliny w stalowej konstrukcji mostu i jego stan pogarsza się w zastraszającym tempie.
Przykład ten pokazuje, że zalecana w takich wypadkach kara, czyli 75-150 euro, jest zbyt łagodna. Dlatego też Bundesrat chce wyraźnie podnieść mandaty „w przypadku świadomego narażenia na niebezpieczeństwo krajowej infrastruktury”. Proponowana przez landy wysokość kary za takie wykroczenie to 1000 euro.
Zdjęcie ilustracyjne: pixabay.com / Jiří Rotrekl, CC0 Public Domain