Zespół Gebrüder Weiss Peak Evolution ustanowił nowy światowy rekord wysokości dla pojazdów elektrycznych. Zachodni grzbiet chilijskiego Ojos del Salado – najwyższego czynnego wulkanu na Ziemi – ekipa firmy zdobyłą ciężarówką zasilaną wyłącznie energią słoneczną. Nigdy wcześniej pojazd elektryczny nie wjechał tak wysoko.
To rekord nie tylko dla tej technologii, ale także dla naszych lat pracy badawczej i dla samej przyszłości mobilności” – mówi Patrik Koller, dyrektor generalny w Peak Evolution, cytowany w oficjalnym komunikacie operatora.
„Mamy nadzieję, że ten sukces przyciągnie większą uwagę do napędów alternatywnych i ich zastosowania w górnictwie i innych wymagających zadaniach transportowych” – dodał.
Ekstremalna próba
Imponujące przedsięwzięcie rozpoczęło się dwa miesiące temu: Gebrüder Weiss przetransportował e-ciężarówkę ze Szwajcarii przez Rotterdam, a następnie drogą morską do Chile. Kolejny etap trasy – transportem lądowym – wiódł do rejomu Atacama, gdzie zespół rozpoczął pierwsze wycieczki eksploracyjne i aklimatyzację w górach, na wysokości 3400 m npm. Ekstremalne warunki terenowe i środowiskowe najwyższego wulkanu świata nie tylko wystawiają zaawansowany technologicznie pojazd na próbę, ale także zespół na ekstremalne obciążenie fizyczne i psychiczne.
Pomimo tych ekstremalnych warunków, naszemu specjalnie opracowanemu pojazdowi udało się wjechać wyżej niż jakiemukolwiek innemu pojazdowi elektrycznemu – nie mówiąc już o pojazdach zasilanych energią słoneczną” – podsumowuje sukces Patrik Koller.
Z rekordem świata w kieszeni zespół Peak Evolution wraca teraz do Szwajcarii, a Gebrüder Weiss dba o to, aby rekordowy pojazd bezpiecznie dotarł również do Europy.
Firma logistyczna będzie nadal wspierać takie przyszłościowe projekty. W przyszłym roku przetestuje także autonomiczną ciężarówkę i wyśle międzynarodowy zespół badawczy na Grenlandię, aby uzyskać ważne informacje na temat zmian klimatycznych.