Władze i służby obu krajów – Hiszpanii i Francji – zdawały sobie sprawę z tego, że protest wywrze ogromny negatywny wpływ na drogowy transport towarów między obu krajami. Przez granicę w Biriatou codziennie przejeżdża średnio 10 tys. ciężarówek, a największy ruch jest w poniedziałek, gdy kierowcy pracujący w transporcie międzynarodowym ruszają po weekendowym odpoczynku.
Fot. Revolta Pagesa/Facebook
Ostatnia akcja rolników spowodowała milionowe straty dla przewoźników
Mimo usilnych starań władz Francji i Hiszpanii niedawna akcja protestacyjna rolników na granicy obu państw spowodowała poważne zatory. Organizacja transportowa Federación Interregional de Asociaciones de Transporte podsumowuje dodatkowe koszty, jakim muszą stawić czoła przewoźnicy dotknięci przez korki. Z kolei operator logistyczny DSV podsumowuje straty branży logistycznej poniesione w wyniku protestów rolników w Polsce w marcu tego roku. Kwoty idą w miliony.
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty