Podczas prezydencji w UE Estonia skupi się na transporcie drogowym. Czy to szansa dla polskich przewoźników?

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
|

7.08.2017

Estońska minister gospodarki i infrastruktury Kadri Simson oznajmiła w Brukseli, że jednym z priorytetów Estonii będzie rozwiązanie problemów rynku transportu drogowego oraz praca nad warunkami socjalnymi kierowców zawodowych. 

Estonia swoją półroczną prezydencję  w Radzie UE przejęła 1 lipca 2017 roku. W tym czasie kraj planuje się skupić na przepisach regulujących dostęp do międzynarodowego transportu towarów, a także na propozycjach dot. zabezpieczenia standardów socjalnych. Na liście priorytetów znajdują się także inicjatywy, które mają wesprzeć przewoźników w przestawianiu się na bezemisyjne środki transportu

„Nowy Pakiet Mobilności wzbudził duże zainteresowanie zarówno wśród państw członkowskich, europarlamentarzystów, jak i w sektorze transportu. “Mamy nadzieję, że stworzymy rozwiązania, które będą działały tak samo dobrze w sercu Europy, jak na peryferiach. Oczekiwania państw członkowskich są bardzo zróżnicowane ze względu na różne praktyki, więc znalezienie dobrego kompromisu w całej Europie stanowi wyzwanie” – oznajmiła w Brukseli estońska minister gospodarki i infrastruktury Kadri Simson.

Pakiet Mobilności to zestaw propozycji przedstawionych przez Komisję Europejską, które mają przyczynić się do poprawy na europejskim rynku transportu drogowego. Obejmuje on między innymi propozycje przepisów w zakresie płac i świadczeń dla nie-krajowych pracowników transportowych. Jak informuje minister Simson, prezydencja estońska rozpoczyna negocjacje w sprawie tych złożonych kwestii.

Czy polski transport może liczyć na poparcie Estonii, komentuje prezez Związku Pracodawców “Transport i Logistyka Polska”, Maciej Wroński:

Nie oczekiwałbym zbyt wiele od prezydencji Estonii. Deklaracje przedstawicieli tego państwa dotyczące Pakietu Mobilności i kwestii socjalnych swoją ogólnikowością nie odbiegają od deklaracji Komisji Europejskiej. Politycznie poprawne słowa, które każdy może interpretować na swój sposób. 

Należy przy tym zwrócić uwagę, że interesy gospodarcze Estonii zwrócone są na północ ku państwom skandynawskim i wiążą się w dużym stopniu z gospodarką morską. Istotny jest fakt, iż sąsiedztwo Rosji i jej próby grania mniejszością rosyjską powodują naturalny interes polityczny tego państwa w bardzo dobrych relacjach z Brukselą, a w szczególności z jednym z głównych rozgrywających na poziomie unijnym, czyli Niemcami. 

W tym świetle oczywistym jest, że w kwestiach transportu drogowego, faktyczne stanowisko Estonii zbliżone będzie do stanowiska paryskiego sojuszu drogowego. Niestety kosztem interesów pozostałych państw Europy środkowej.”

Foto: wikipedia.org