Ponad 30 km pasa awaryjnego niemieckiej autostrady stanie się jezdnią

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Na dwóch odcinkach autostrady w Nadrenii Północnej-Westfalii okresowo będzie można poruszać się po pasie awaryjnym. Według automobilklubu ADAC rozwiązanie pomoże zlikwidować wąskie gardła na najbardziej uczęszczanych drogach.

Od przyszłego roku w Nadrenii Północnej-Westfalii pas awaryjny będzie udostępniany okresowo jako dodatkowy pas ruchu, poinformowało Ministerstwo Transportu tego landu. W przypadku dużego natężenia ruchu lub korków kierowcy będą mogli poruszać się po pasie awaryjnym. Aby jednak to rozwiązanie wdrożyć, konieczne będzie szczegółowe monitorowanie odcinka za pomocą kamer.

Między kwietniem a czerwcem 2018 r. tę metodę zarządzania ruchem Niemcy wprowadzą na A3 między skrzyżowaniem autostradowym Hilden i węzłem Ratingen-Ost. Z początkiem 2019 r. natomiast zostanie ona wdrożona na A52 między Mönchengladbach-Nord i skrzyżowaniem autostradowym Neersen.

Jak podkreśla Hendrik Wüst, minister transportu Nadrenii Północnej-Westfalii, metoda ta zasadniczo nie rozwiązuje problemu korków, “ale należy podejmować wszelkie działania, które pozwolą na poprawę” (sytuacji na drogach, przyp. red.).W opinii ekspertów ADAC, jest to rozwiązanie tymczasowe, ale powinno pomóc. By problemu korków się pozbyć całkowicie, należy rozbudować drogi, czytamy na portalu transportowym verkehrsrundschau.de.

W Nadrenii Północnej-Westfalii wspomniana metoda jest już stosowana na trzech odcinkach o łącznej długości 12 km (A4 na wschód od Kolonii, na A57 na północ od Kolonii i na A45 pod Hagen).

Ruch na polskich autostradach

Z podobnym problemem co na niemieckiej A3 czy A52, stykamy się m.in. na polskiej A4 i A2. Obwodnicą Poznania stanowiącą fragment A2 porusza się każdego dnia 65 tys. pojazdów, w tym 15 tys. ciężarówek.
Być może warto byłoby wdrożyć rozwiązanie sprawdzone przez naszych zachodnich sąsiadów. Choć nie jest to metoda, która pozwoli rozprawić się z korkami na dłuższą metę, to do czasu rozbudowy autostrad mogłaby upłynnić na nich ruch.

Prace nad poszerzeniem A2 do trzech pasów ruszą już w przyszłym roku. W pierwszej kolejności rozbudowywany będzie odcinek między węzłami Poznań Komorniki a Poznań Krzesiny. W późniejszym terminie poszerzony zostanie fragment Poznań Zachód-Komorniki. Prace potrwają ok. półtora roku.

Tagi