W tym roku operatorzy działający w Porcie Gdańsk mają przeładować nawet 2,5 mln ton płodów rolnych – mowa o zbożach (śruta, kukurydza, pszenica, żyto, bobik, rzepak, nasiona oleiste) zarówno polskich, jak i ukraińskich. Dla porównania – w ubiegłym roku było to 1,9 mln ton.
Już teraz widać skalę ładunków kierowanych do polskiego portu.
Od początku roku do kwietnia w Porcie Gdańsk rozładowano 13 280 ciężarówek ze zbożem i załadowano 5 aut. Z kolei w ruchu kolejowym obsłużono 1827 wagonów ze zbożem” – podaje port.
W większości są to ładunki eksportowe – zapewnia port twierdząc, że zboże trafia m.in. do Danii, Niderlandów, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Finlandii, Szwecji, Norwegii i Belgii.
– Przed nami spore wyzwanie, jeśli chodzi o wywiezienia poza teren Polski zapasów zbóż, znajdujących się aktualnie w zasobach magazynowych. Eksport takich ilości zboża jest możliwy tylko drogą morską. W związku z tym operatorzy działający na terenie portu mają niełatwe zadanie maksymalizacji swoich zdolności przeładunkowych. Aby to ułatwić, Port Gdańsk prowadzi prace w zakresie przygotowania infrastruktury i zasad organizacji głównych kanałów logistycznych, tak aby ruch do portu i z portu odbywał się maksymalnie płynnie – zapewnia Kamil Tarczewski, wiceprezes Zarządu Morskiego Port Gdańsk.
Niezbędne są np. zmiany dotyczące pojazdów ciężarowych. Port szacuje bowiem, że około 70 proc. transportu zbóż do portu w najbliższym czasie będzie się odbywało ciężarówkami, a dalej statkami.
W związku z tym zorganizowano punkty buforowe dla ciężkich pojazdów. W sumie w kilku lokalizacjach znajdują się miejsca dla 450 aut, z możliwością zwiększenia w pierwszej kolejności o 250. W razie pojawienia się zatorów na drogach dojazdowych do portu, ten zapewnia, że przeznaczy nowe tereny na parkingi buforowe – w sumie dla 750 pojazdów.
Władze portu nawiązały również kontakt z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni o udostępnienie miejsc buforowych dla aut ciężarowych oraz poprosiły o wprowadzenie nowych zasad ruchu, opisanych na stronie Portu Gdańsk.