Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Die Autobahn/Facebook
Prognoza dla transportu towarów w Niemczech. Po słabym 2024 roku widać światełko w tunelu
Federalny Urząd Logistyki i Mobilności (BALM) opublikował średnioterminową prognozę dla transportu towarowego. Podsumowuje w niej także kiepski 2024 rok w transporcie towarów. Kolejne dwa lata mają jednak przynieść ożywienie.
Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
Niedawno ukazał się raport dotyczący średnioterminowej prognozy ruchomej dla transportu towarowego sporządzony przez firmę konsultingową Intraplan Consult we współpracy z BALM na zlecenie Federalnego Ministerstwa Cyfryzacji i Transportu (BMDV).
“Wszystkie prognozy rozwoju transportu towarowego na lata 2024–2026 opierają się na pewnych założeniach dotyczących rozwoju geopolitycznego i gospodarczego” – zwracają uwagę autorzy z Intraplan Consult.
Kiepski bilans w 2024 r. – przewozy drogowe na minusie
Ubiegły rok był trudny dla branży transportowej w Niemczech.
W przypadku transportu towarowego ogólne i sektorowe dane gospodarcze uległy znacznemu pogorszeniu w ciągu 2024 r.” – czytamy w raporcie. W całym roku 2024 ogólna praca przewozowa w transporcie towarowym wrosła o zaledwie 0,4 proc., a wolumen ładunków spadł o 0,7 proc.
Analitycy Intraplan Consult zwracają jednak uwagę na dalsze kurczenie się sektora budowlanego w 2024 r. Również sektor węglowy – ważny zwłaszcza dla kolei i żeglugi śródlądowej – w dalszym ciągu podupadał. Lepiej niż w 2023 r. radziły sobie natomiast w ubiegłym roku branża chemiczna i produkcji stali, co niewątpliwie miało wpływ na transport towarowy.
W drogowym transporcie towarowym wolumeny w 2024 r. spadły trzeci rok z rzędu – o 1 proc. Praca przewozowa utrzymała się na poziomie z poprzedniego roku. Wpływ na ten stan rzeczy miała w większej mierze gorsza sytuacja branży budowlanej niż ogólne spowolnienie gospodarcze.
Prognozy z nieśmiałym optymizmem
Prognozy na 2025 rok dają nadzieję na poprawę sytuacji w branży transportowej. Zarówno PKB, jak i handel zagraniczny w Niemczech wrócą na ścieżkę wzrostu. Spośród czynników wpływających na sytuację ekonomiczną branży, budownictwo powinno ponownie odnotować niewielki wzrost po słabych latach 2021-2024. W sektorze węglowym zakończy się tendencja spadkowa, obserwowana w latach 2023 i 2024, poprawi się też sytuacja przemysłu chemicznego. Z tych powodów łączny transport towarowy powinien “odbić”, aczkolwiek jego wzrost nie osiągnie takiej dynamiki, jak w latach przed pandemią koronawirusa. Prognozowany wzrost wynosi 0,4 proc. w przypadku wolumenu i 1,2 proc. w pracy przewozowej.
W tym wzroście powinny uczestniczyć niemal wszystkie rodzaje transportu. Jak zwykle, transport drogowy towarów rośnie w tempie zbliżonym do całkowitego transportu (o 0,5 proc. wolumen i o 1,4 proc. praca przewozowa) i będzie dodatkowo stymulowany przez nieznacznie zwiększającą się produkcję budowlaną.
Umiarkowany wzrost transportu kombinowanego jest równoważony spadkiem przewozów węgla. Ogółem nastąpi umiarkowany wzrost o 0,6 proc. w przypadku wolumenu i o 1,2 proc. w przypadku pracy przewozowej.
Jeszcze lepiej za dwa lata
W 2026 r. analitycy spodziewają się nieco wyższego wzrostu zarówno niemieckiego PKB, jak i handlu zagranicznego. Zdaniem ekspertów nawet produkcja przemysłowa powinna wówczas wzrosnąć po raz pierwszy od 2021 r., choć nieznacznie, a produkcja stali surowej prawdopodobnie znów pozostanie niemal na tym samym poziomie. Jedynie sprzedaż węgla kamiennego spadnie gwałtownie w 2026 roku.
To zaś przełoży się na prognozowany wzrost niemieckiego transportu towarów o 1,6 proc. (wolumen) i 1,9 proc. (praca przewozowa).
W 2026 r. wzrostu doświadczą prawie wszystkie rodzaje transportu w Niemczech. Ruch ciężarowy powinien kontynuować umiarkowaną tendencję wzrostową rozpoczętą w 2025 r. W 2026 r. zwiększy wolumen o 1,8 proc. i pracę przewozową o 2,2 proc.
W transporcie kolejowym przewidywane wzrosty wynoszą odpowiednio 1,3 i 2 proc.