Fot. Apostolos Tzitzikostas/Facebook

Przewoźnicy mogą odetchnąć – Bruksela wypowiedziała się ws. przywrócenia obowiązku powrotu ciężarówki do kraju siedziby

Komisja Europejska w odpowiedzi na pytanie poselskie dwojga eurodeputowanych zdradziła, czy planuje podjąć działania legislacyjne mające na celu przywrócenie obowiązku powrotu pojazdu ciężarowego do kraju siedziby raz na 8 tygodni.

Ten artykuł przeczytasz w 5 minut

W ubiegłym tygodniu unijny komisarz ds. transportu Apostolos Tzitzikostas (na zdjęciu) udzielił odpowiedzi na pisemne pytanie dwojga eurodeputowanych – Estelle Ceulemans z Belgii i Johana Danielssona ze Szwecji. Pytanie dotyczyło obowiązkowego powrotu ciężarówki do kraju siedziby, które unieważnił październikowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Według eurodeputowanych przepisy te stanowiły zasadniczy element Pakietu Mobilności oraz ważne narzędzie do walki z nieuczciwą konkurencją, ponieważ ich zdaniem zapobiegały powstawaniu w sektorze transportu drogowego firm “skrzynek pocztowych”. W związku z tym  deputowani skierowali do KE pytania o planowane działania mające rozwiązać sytuację wynikającą z uchylenia przepisu o powrocie pojazdów.  Ponadto Ceulemans i Danielsson zapytali, czy Komisja rozważała przeprowadzenie badania dotyczącego praktycznych skutków i korzyści tej regulacji w okresie od daty jego zastosowania do chwili jego unieważnienia oraz jakie są możliwości przywrócenia unieważnionego środka.

Jasne stanowisko Brukseli

Decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 4 października 2024 r. stwierdzająca nieważność przepisu dotyczącego powrotu pojazdu ma bezpośredni skutek w ramach porządku prawnego UE” – odpowiedział komisarz Apostolos Tzitzikostas. Potwierdził tym samym, że Bruksela nie przewiduje żadnych działań legislacyjnych w celu przywrócenia obowiązku. 

Komisarz zaznaczył w piśmie, że zgodnie z art. 264 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej przepis o obowiązkowym powrocie ciężarówek należy uznać za nieważny.

Tzitzikostas dodał, że wspomniany przepis nie był częścią wniosku Komisji.

W momencie jego przyjęcia Komisja złożyła oświadczenie, w którym stwierdziła, że obowiązek powrotu ciężarówki doprowadziłby do nieefektywności systemu transportowego oraz wzrostu niepotrzebnych emisji, zanieczyszczeń i zatorów. Te potencjalne nieefektywności zostały potwierdzone w badaniu oceniającym oczekiwane skutki tego obowiązku opublikowanym w lutym 2021 r.” – wyjaśnił komisarz w odpowiedzi na pytanie eurposłów. 

Tzitzikostas przyznał także, że Komisja nie widzi potrzeby podejmowania działań legislacyjnych w celu przywrócenia tych przepisów. 

KE będzie nadal współpracować z państwami członkowskimi nad wdrożeniem Pakietu Mobilności I, aby zapewnić dobrze funkcjonujący rynek wewnętrzny, uczciwe warunki konkurencji dla wszystkich zaangażowanych podmiotów i lepsze warunki socjalne dla kierowców. 

W związku z tym Komisja będzie nadal zwracać uwagę na wszelkie negatywne skutki, jakie może mieć unieważnienie przepisu dotyczącego powrót pojazdu, w szczególności na warunki pracy kierowców, i podejmie wszelkie odpowiednie działania” – dodał komisarz transportu. 

Europejscy spedytorzy zadowoleni

Europejskie stowarzyszenie spedycji CLECAT z zadowoleniem przyjęło wyjaśnienie Komisji, potwierdzające jej argumenty przeciwko niezamierzonym konsekwencjom przepisu dotyczącego powrotu pojazdów.  

“CLECAT nadal wzywa do jasnego i skutecznego wdrożenia przepisów Pakietu Mobilności, aby zapewnić dobrze funkcjonujący rynek wewnętrzny, uczciwe warunki konkurencji dla wszystkich zaangażowanych podmiotów i lepsze warunki socjalne dla kierowców” – czytamy w komunikacie stowarzyszenia.

Najbardziej kontrowersyjny przepis

Obowiązek powrotu ciężarówki do kraju siedziby firmy transportowej stanowił jeden z zapisów Pakietu Mobilności, który budził najwięcej kontrowersji wśród europejskich przewoźników. Pierwotnie objęte nim były nawet przyczepy i naczepy, jednak po licznych głosach sprzeciwu z branży transportowej Bruksela zdecydowała się usunąć z przepisów zapis dotyczący naczep oraz przyczep.

Obowiązek powrotu do bazy firmy obejmował zatem wyłącznie pojazdy silnikowe i zespoły pojazdów, mimo to był nadal uciążliwy dla przedsiębiorców. Dlatego w październiku 2020 r. Polska złożyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskie skargę na Pakiet Mobilności. Skargi złożyły także Litwa, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Malta, Cypr i Belgia. Wśród zaskarżonych regulacji znalazł się także kontrowersyjny obowiązek powrotu ciężarówki do kraju siedziby raz na 8 tygodni, który według skarżących miał negatywny wpływ zarówno na środowisko, jak i działalność europejskich przewoźników, a pośrednio także na całą gospodarkę.

W listopadzie 2023 r. Giovanni Pitruzzella, ówczesny rzecznik generalny TSUE przedstawił opinię dotyczącą zaskarżonego zapisu, w której opowiedział się po stronie Polski i innych skarżących członków UE.

Rzecznik generalny podkreślił w opinii, że zasada „powrotu pojazdu” nie została dostatecznie uzasadniona przez Parlament Europejski i Radę, a także nie uwzględniła wpływu zwiększonego poziomu emisji i zużycia paliwa wynikającego z obowiązku powrotu pojazdów co osiem tygodni na środowisko. 

Niecały rok później, w październiku 2024 r. zapadł wyrok TSUE w tej sprawie. Zgodnie z oczekiwaniami, Trybunał przychylił się do opinii rzecznika i stwierdził nieważność obowiązku powrotu pojazdów do bazy eksploatacyjnej przedsiębiorstwa transportowego co osiem tygodni. Według sędziów prawodawca Unii nie wykazał, że dysponował wystarczającymi informacjami umożliwiającymi mu ocenę proporcjonalności tego środka. 

Tagi