Projekt nowelizacji wynika z potrzeby poprawy jakości powietrza w największych polskich miastach. Z badań naukowców wynika bowiem, że powstawanie smogu ma wpływ na zwiększenie liczby hospitalizacji i zgonów wśród obywateli.
Fot. ITD
Strefy czystego transportu obowiązkowe w czterech polskich aglomeracjach?
Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
Rząd przyjął w tym tygodniu projekt nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, przygotowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Planowane zmiany w przepisach zakładają stworzenie mechanizmów, które będą wspierać działania zmniejszające ilość szkodliwych emisji pochodzących z transportu drogowego.
Szacuje się, że w 2019 roku odnotowano w naszym kraju około 43 tys. przedwczesnych zgonów ze względu na przekroczenie poziomu dopuszczalnego pyłu zawieszonego PM2,5 w powietrzu. Ponadto, podwyższony poziom najbardziej toksycznej składowej spalin, czyli tlenków azotu, powoduje częstsze występowanie zawałów serca (o 12 proc.), udarów mózgu (o 16 proc.), zatorowości płucnej (o 18 proc.) oraz migotania przedsionków serca (o 24 proc.)” – czytamy w na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dlatego jednym z efektów nowelizacji będzie obowiązek tworzenia stref czystego transportu. Taki wymóg zostanie wprowadzony w miastach, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys. osób, jeśli przekroczony zostanie dopuszczalny poziom dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu.
Przekroczenie tego średniorocznego poziomu zanotowano do tej pory na czterech obszarach, w których dokonywana jest ocena jakości powietrza, czyli w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz Katowicach. Wielkość stref czystego transportu zostanie określona przez samorządy.
Warto przypomnieć, że Warszawa już zaczęła wprowadzać strefę czystego transportu. 1 lipca na obszarze Śródmieścia i fragmentów otaczających je dzielnic został wdrożony zakaz wjazdu dla pojazdów z silnikiem benzynowym (w tym LPG) starszych niż 27 lat lub niespełniających normy Euro 2 oraz z silnikiem Diesla (w tym LPG) starszych niż 19 lat lub niespełniających normy Euro 4. Z czasem zasady wjazdy do strefy będą zaostrzane.
W innych miastach też już zaczęto przygotowania do utworzenia tego rodzaju stref. Np. we Wrocławiu ma się to stać w latach 2025-26.