Stołeczny Zarząd Dróg Miejskich wprowadził system, który niezwykle skutecznie zapobiega przekraczaniu prędkości. Nie jest to ani fotoradar ani irytujący próg zwalniający, popularnie znany jako „leżący policjant”.
Rozwiązanie jest wyjątkowo subtelne. Skutecznym sposobem okazało się zamontowanie sygnalizatora świetlnego. Jeśli kierowca przekroczy dozwoloną w tym miejscu prędkość, czujnik tam zamontowany przekazuje odpowiednią informację do sygnalizatora, który zapala czerwone światło i zatrzymuje samochód.
Gdy auto zwolni do odpowiedniej prędkości, czerwony sygnał zmienia się w pulsacyjny pomarańczowy zezwalając na dalsza jazdę. Sygnalizatory są zasilane energią słoneczną, a koszt inwestycji nie przekroczył 90 tys. zł.
Wciąż jednak trawa kalibracja urządzenia i na razie mogą zdarzać się pomyłki, gdy system nie zareaguje odpowiednio szybko.
Autor: Marta Wiśniewska
Źródło: http://www.fab.com.pl/aktualnosc.php?id=596