TransInfo

Takie cacka mijaliście na trasach! Publikujemy najlepsze zdjęcia czytelników

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty
|

6.11.2020

Nieustannie wysyłacie nam zdjęcia przykuwających oko ciężarówek, które mijacie na trasie. Czas pokazać je światu. Nie da się ukryć, że jeżdżąc po europejskich drogach jest na co popatrzeć…

Zacznijmy od Anglii. To stamtąd czytelnik Krzysztof wysłał zdjęcie pojazdu, obok którego trudno przejść obojętnie. Zwłaszcza podczas pandemii. – Tak dziękuje się w Anglii służbie zdrowia za poświęcenie w tym trudnym dla niektórych czasie – napisał Krzysztof. Przypomnijmy – NHS to skrót od National Health Service, czyli brytyjskiej służby zdrowia.

Jedziemy dalej. Takiego “rodzynka” czytelnik Krzysiek wypatrzył we Włoszech. Mimo że na południu Europy, od ciężarówki wieje chłodem. Kierowca musi być miłośnikiem surowego skandynawskiego krajobrazu…

W Holandii stawiają z kolei na mało subtelne oświetlenie. – Nie wiem czy z takim porożem można by było śmigać po całej Europie, ale w Holandii widocznie można więcej. Pozdrawiam redakcję – pisze pan Kamil. Również pozdrawiamy!

W Niemczech… za to patriotyczne. – Pozdrawiam z Eisenach 😉 – pisze pan Bartek prezentując ciężarówkę, co do której nie ma żadnych wątpliwości, skąd pochodzi.

Jednak i w Polsce trafialiście na ciekawe okazy. Czytelnik Michał widział pod Łodzią kręcącą pauzę piękność z charakterystycznym “nosem”.

Na pauzie trafić można także na fanów dobrego kina, co udało się panu Pawłowi. Miejmy tylko nadzieję, że właściciel pojazdu nie zastanawia się właśnie, jak filmowy Jack Sparrow: “dlaczego skończył się rum?!”.

Dzięki panu Pawłowi mieliśmy okazję zobaczyć jeszcze kilka innych niebanalnych pojazdów. Wóz miłośnika silnych wojów…

… i amerykańskie cacko. 

Charakterystyczne “nosy” to jednak, okazuje się, nie tak rzadki widok. A może po prostu mamy takich czujnych kierowców? Żółte cacko uwiecznił pan Norbert.

Na drogach trafić można też na gratkę dla miłośników… wojowniczych żółwi Ninja. Udało się to czytelnikowi Mateuszowi. Sentymentalnym zakręci się łza w oku. Dobrze widzimy, że znalazło się miejsce dla Michelangelo i Raphaela? A ten trzeci to Donatello czy Leonardo, jak sądzicie?

Na koniec gratka od pana Tomasza. Wielki wóz – z małym ładunkiem. Ale jakże ważnym! To nie koniec nietuzinkowych ciężarówek, bo zdjęć dostaliśmy od was naprawdę wiele. Wkrótce opublikujemy kolejną galerię. Dzięki!

Tagi