Transport kolejowy i drogowy powinny ze sobą współpracować, a nie konkurować

Tak dobrych wyników segment kolejowych przewozów intermodalnych dotychczas nie miał. Z raportu UTK wynika, że masa ładunków w intermodalu w ubiegłym roku wzrosła o 1,9 mln ton w zestawieniu do 2016 r. Podobnie jak w latach poprzednich, dominowały kontenery 20 i 40-stopowe, które stanowiły w 2017 roku 91,5 proc. wszystkich przetransportowanych jednostek.

Tym samym sprawdziły się wcześniejsze prognozy. Wskazywały one, że 2017 r. będzie bardzo dobry dla intermodalu, który zdobywa coraz większą popularność. Już w II kwartale ubiegłego roku ten rodzaj transportu, wzrósł o 16,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu z 2016 r.

– Dane zebrane przez UTK wskazują na potencjał transportu intermodalnego i dalsze możliwości jego rozwoju. Szczególnie, że umożliwia on świetne wykorzystanie transportu kolejowego i drogowego. Te dwa środki transportu powinny więc ze sobą współpracować, a nie konkurować – komentuje Ignacy Góra, prezes Urzędu Transportu Kolejowego.

Prawie miliard dla polskiego intermodalu

Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku Komisja Europejska przyznała Polsce 238 mln euro (blisko milirad zł) wsparcia na budowę i modernizację infrastruktury transportu intermodalnego. W ocenie Brukseli pomoc ta jest konieczna, by poprawić konkurencyjność polskich firm z segmentu przewozów intermodalnych.

Z oficjalnych informacji KE wynika, że pomoc będzie obejmowała m. in. zakup specjalistycznego sprzętu wymaganego do transportu intermodalnego (np. do podnoszenia i przeładunku i systemów telematycznych i satelitarnych wspierających zarządzanie flotami). Na fundusze z Unii mogą liczyć operatorzy intermodalni i spółki leasingujące tabor kolejowy. Państwo będzie wspierało do 50 proc. kosztów kwalifikowalnych. Program potrwa do 31 grudnia 2023 r.

Fot. Michał Jurczak