TransInfo

Fot. Pxhere.com/ CC0 Public Domain

Trucker uratował życie kierowcy, który dostał zawału podczas jazdy autostradą

35-letni kierowca ciężarówki z Wielkiej Brytanii wykazał się postawą godną naśladowania ratując życie mężczyzny, który dostał ataku serca podczas jazdy autem osobowym na autostradzie. 

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Brytyjczyk Kirk Mount, były wojskowy, dzięki natychmiastowej reakcji ocalił ludzkie życie. Trucker jadący w pełni załadowaną 44-tonową ciężarówką brytyjską autostradą M6 nieopodal miasta Burntwood  dostrzegł range rovera, który wjechał w bariery i przekoziołkował. Mężczyzna natychmiast zablokował wszystkie trzy pasy drogi i ruszył do rozbitego auta, by wyciągnąć z niego kierowcę. Drzwi samochodu były zamknięte, więc Mount wraz z parą innych podróżnych, którzy również przyszli z pomocą, wybili okno, by wydostać z pojazdu poszkodowanego. Mężczyzna nie miał pulsu ani nie oddychał, więc trucker błyskawicznie podjął na poboczu reanimację krążeniowo-oddechową.

Szczęśliwie dla kierowcy auta osobowego, świadkiem zdarzenia był lekarz, który miał przy sobie przenośny defibrylator. Dzięki jego użyciu udało się przywrócić funkcje życiowe mężczyzny jeszcze zanim na miejsce zdarzenia dotarła karetka. Mężczyzna przeszedł atak serca, jednak rokowania lekarzy są dobre. 

Kilku z nas wspólnie próbowało uratować życie temu człowiekowi. Naprawdę miło słyszeć, że wraca do zdrowia. Mogło to mieć inny, tragiczny skutek. Moje szkolenie wojskowe przydało się, gdy zobaczyłem, co się dzieje – powiedział Mount, który służył w Królewskiej Artylerii przez siedem lat.

Jego pierwszą myślą było ustawienie ciężarówki tak, aby chronić kierowcę i inne zbliżające się osoby, aby nikt nie uderzył w uszkodzony pojazd i nie spowodował dalszych incydentów.

Jego samochód znajdował się w bardzo niebezpiecznej pozycji. Byłem trochę wstrząśnięty tym wszystkim, ale cieszę się, że mogłem pomóc” – skomentował w brytyjskich mediach zdarzenie Kirk Mount.

Tagi