Fot. Bartosz Wawryszuk

Tydzień do wyłączenia viaTOLL, a państwo ogłasza kolejne zmiany w e-TOLL. O co chodzi tym razem?

Krajowa Administracja Skarbowa ogłasza “kolejne zmiany w e-TOLL”. Chodzi o opis procedury w razie awarii urządzenia GPS podczas jazdy drogą płatną. Pojawiło się również ogłoszenie o możliwości rejestrowania się w systemie za pośrednictwem operatorów kart flotowych. Kto śledzi komunikaty związane z e-TOLL na bieżąco wie, że już raz to wprowadzono. Kilka tygodni temu był to niestety falstart.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

W razie awarii GPS-a podczas przejazdu drogą płatną można opłacić przejazd bez przekazywania danych do systemu – zapewnia KAS. Trzeba jednak nie tylko to zauważyć, ale również natychmiast zgłosić.

W Internetowym Koncie Klienta należy skorzystać z funkcji „Uzupełnij przejazd” i określić miejsce, gdzie urządzenie przestało działać oraz miejsce docelowe. Po wykonaniu tych czynności można kontynuować przejazd” – tłumaczy KAS.

Dodaje przy tym, że “opłatę za zadeklarowany przejazd należy uiścić z góry”.

Istnieją jednak wyjątkowe sytuacje, które dopuszczają, w przypadku awarii GPS, zadeklarowanie przejazdu dopiero po jego zakończeniu.

Kierowca ma na to do trzech dni. Mowa m.in. o sytuacjach, gdy kierowany przez niego pojazd uczestniczy w akcji ratowniczej albo przewozi określony ładunek (żywe zwierzęta, mleko, lekarstwa, towary niebezpieczne, beton, odpady komunalne).

Co z kartami flotowymi?

Wczoraj pojawił się również komunikat, w którym zarządca systemu do poboru opłat drogowych ogłasza, że “dostępna jest już usługa rejestracji w systemie e-TOLL za pośrednictwem operatorów kart flotowych”. Mowa o firmach: E100, AutoPay, Eurotoll, PLOSE, AS24, BP/Aral Cards, Circle K, DKV, EuroWag, LOGPay, Mercedes Card, MSTS, Shell, UTA.

To już drugi raz, gdy przewoźnikom sugeruje się skorzystanie z takiej opcji. Niestety, poprzednim razem, gdy pod koniec sierpnia ogłaszano taką możliwość, okazało się to falstartem. Sami operatorzy zaprzeczyli wówczas, że są przygotowani do przeprowadzania takich operacji.

Uwaga na SENT

KAS przypomina, że od 1 października e-TOLL będzie jedynym systemem, za pomocą którego będzie możliwe uiszczanie opłat za drogi płatne, dotąd objęte viaTOLL-em. Branża transportowa obawia się jednak, że po tym terminie pojawią się problemy, które mogą znacznie utrudnić jej działalność. Mowa m.in. o braku urządzeń OBU oraz błędach pojawiających się w aplikacji.

Do wyłączenia viaTOLL szczególnie powinni się przygotować przewoźnicy przewożący towary wrażliwe w ramach SENT. Ci, którzy przekazywali dane geolokalizacyjne za pomocą urządzeń ZSL, muszą uzyskać nowy identyfikator biznesowy na każde urządzenie.

– Bez tego ani rusz. Do tej pory przewoźnicy musieli to robić sami. Teraz, by dostać nowy identyfikator muszą zgłosić się do producenta lub dostawcy urządzeń ZSL – tłumaczy Mateusz Włoch z Grupy INELO. – Przewoźnik ma za zadanie aktywować go na platformie PUESC, co jest niezbędne do rejestracji przewozów w systemie SENT – dodaje.

Za pomocą ZSL można również przesyłać dane do e-TOLL-a i w ten sposób wnosić opłaty. Kluczowe jest jednak upewnienie się, że dane urządzenie spełnia wymogi KAS. Jeśli nie, należy je wymienić, jeśli chce się za jego pomocą zgłaszać przewóz do SENT i systemu e-myta.

Alternatywą dla ZSL była dotąd aplikacja SENT GEO. Wkrótce jednak przewoźnik, którzy za pomocą telefonu będzie chciał równocześnie zgłaszać się do SENT i przekazywać dane geolokalizacyjne na potrzeby poboru opłat drogowych, będzie musiał zainstalować wspomnianą już aplikację e-TOLL. Tutaj okres przejściowy jest jednak dłuższy, bo trwa nie do 1, a do 31 października.

Tagi