Gang działał od 2013 r. Złodzieje pojawiali się na parkingach, przy drogach ekspresowych i autostradach. Po upewnieniu się, że kierowcy śpią, nacinali plandeki, by sprawdzić, co znajduje się w naczepie. Kradli atrakcyjny i łatwy do zbycia towar – najczęściej sprzęt elektroniczny, ubrania, kosmetyki.
Jednorazowe straty pokrzywdzeni szacowali na setki tysięcy złotych” – donosi polska policja.
Towar był następnie przewożony do Polski i tu magazynowany. Sprzedawano go na portalach internetowych, w sklepach, a nawet na stoiskach nadmorskich.
Pierwsi członkowie gangu zostali zatrzymani w 2021 r. To wówczas polscy policjanci zlikwidowali dwa magazyny, w których składowano kradziony towar. Jego wartość oszacowano wówczas wstępnie na ponad 20 mln zł. Zatrzymano dwie osoby.
Najnowsza akcja zakończyła się większym sukcesem. Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji, kontrterroryści z Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji ze Szczecina, Bydgoszczy, Gorzowa Wielkopolskiego, Poznania i Wrocławia oraz funkcjonariusze niemieckiej policji prowadzili działania, których efektem jest zatrzymanie 10 osób. Przejęto sfałszowane dokumenty, przedmioty służące do włamań oraz pieniądze i markowe ubrania, które mogą pochodzić z przestępstw.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono luksusowe samochody należące do podejrzanych, m.in. BMW X5, VW Tiguan, motocykl BMW, Harley Davidson i skuter wodny, o łącznej wartości przekraczającej około pół mln zł. Śledczy wystąpili o zabezpieczenie części majątku zatrzymanych w wysokości blisko 20 mln zł” – komentuje policja.
Fot. policja.pl