Co najmniej do końca marca kierowcy korzystający z Autopay, A4Go oraz Telepass będą płacić mniej za przejazd autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków. Korzyścią jest nie tylko mniejsza opłata, ale także szybszy przejazd przez bramki. Takie możliwości daje m.in. wideotolling.
Stalexport Autostrada Małopolska wprowadziła 1 stycznia preferencyjne stawki za przejazd przy użyciu płatności automatycznych. Dla pojazdów kategorii 1, 2 i 3 zniżka wynosi 3 zł, dla pojazdów kategorii 4 i 5, czyli ciężkiego transportu – 5 zł.
Wideotolling większy o ponad 30 proc.
Jak podaje spółka na płacenie za przejazd z wykorzystaniem odczytu tablicy rejestracyjnej (wideotolling) lub urządzenia pokładowego, decyduje się coraz więcej kierowców. Czynią to nie tylko ci, którzy podróżują odcinkiem A4 w weekendy, ale także osoby regularnie pokonujące ten odcinek. W styczniu zarejestrowano aż 164 tys. przejazdów z wykorzystaniem wideotollingu, podczas gdy w grudniu 2019 r. było ich 122 tys. To daje wzrost o ponad 34 proc.
Wzrosły także opłaty pobrane za pośrednictwem urządzeń pokładowych (w styczniu wydano ich około 1200). Przejazdy uczestników A4Go i Telepass osiągnęły liczbę 318,5 tys., w stosunku do 287,5 tys. w grudniu ubiegłego roku (wzrost o ok. 10,8 proc.).
– Udział transakcji automatycznych w płatnościach ogółem za przejazd naszą autostradą przez pierwszy miesiąc obowiązywania preferencyjnych stawek wzrósł do ok. 23 proc. Oznacza to, że już blisko 1/4 przejazdów odbywa się przy udziale powiązanej z wideotollingiem aplikacji Autopay bądź elektronicznego poboru opłat A4Go czy Telepass – podsumowuje Marta Dobrzańska z biura prasowego Stalexportu Autostrady Małopolskiej.
W przypadku elektronicznego poboru opłat A4Go i Telepass, preferencyjne stawki dotyczą nowych doładowań, realizowanych od 1 stycznia 2020 roku. Nabywane taniej impulsy, niezależnie od terminu obowiązywania preferencyjnego cennika, zachowają ważność aż przez dwa lata – zaznacza SAM w komunikacie.
W przyszłości więcej automatycznych bramek i postpaid dla przewoźników
Niższe stawki to nie jedyna korzyść dla kierowców korzystających z automatycznych płatności. Tylko oni mogą przejeżdżać przez pomarańczową, skrajną lewą bramkę każdego z placów poboru opłat. To sprawia, że przepustowość jest trzykrotnie większą, co znacznie usprawnia przejazdy przez place i pozwala zaoszczędzić czas.
– Jeśli w kolejnych miesiącach uda się utrzymać wzrostowy trend, będzie to przesłanka do uruchomienia w przyszłości kolejnych bramek automatycznych – dodaje Marta Dobrzańska.
Regularnym użytkownikom autostrady, takim, jak przewoźnicy i właściciele flot, koncesjonariusz proponuje elektroniczny pobór opłat A4Go. System działa w oparciu o zainstalowane na przedniej szybie pojazdu urządzenie pokładowe. Wysyła ono sygnał do anteny na bramce autostradowej, co powoduje podniesienie szlabanu i kategoryzację pojazdu. Historię przejazdów i transakcji można śledzić na bieżąco przez internetowe konto użytkownika. Na razie system działa w formule prepaid – użytkownik płaci z góry odpowiednią liczbę impulsów, odpowiadającą liczbie przejazdów przez bramki. W planach jest wprowadzenie formuły postpaid, czyli powiązanie urządzenia pokładowego z kartą bankową, obciążaną po przejeździe przez bramkę.
Infografika: Stalexport Autostrada Małopolska