Fot. urząd marszałkowski województwa dolnośląskiego

Nowe kilometry trasy omijającej Wrocław. Domknięcie ringu wokół miasta najwcześniej za 2 lata

Wschodnia Obwodnica Wrocławia jest od wczoraj dłuższa o 2,5 kilometra. W grudniu zostanie otwarty jeszcze jeden fragment trasy, która po wybudowaniu wszystkich odcinków będzie okalać miasto od strony wschodniej i połączy węzeł autostrady A4 na południu (Bielany Wrocławskie) z Autostradową Obwodnicą Wrocławia i drogą ekspresowa S8 na północy (na wysokości miejscowości Długołęka).

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Nowy, otwarty wczoraj, odcinek trasy przebiega od skrzyżowania z ulicą Grota-Roweckiego, wokół wsi Radomierzyce, do ronda w Żernikach Wrocławskich. Wspomniane rondo zostało zaprojektowane jako tzw. turbinowe. Przez ekspertów jest uznawane za najbezpieczniejsze skrzyżowanie o ruchu okrężnym. W takim modelu dwa pasy ruchu na rondzie są oddzielone. Zewnętrzny pozwala kierowcom na zjazd z ronda tylko na pierwszym lub na drugim zjeździe. Wewnętrzny pas umożliwia z kolei wyjazd z ronda drugim, trzecim lub czwartym zjazdem.

Na razie nowy odcinek nie zmieni zasadniczo sytuacji jeśli chodzi o ruch tranzytowy przechodzący przez Wrocław. By Wschodnia Obwodnica Wrocławia w pełni spełniała swoją funkcję brakuje jeszcze dwóch istotnych odcinków, które połączą tę drogę z węzłami A4 oraz S8. Dopiero wówczas będzie można mówić o pełnym efekcie wyprowadzenia ruchu tranzytowego poza miasto.

Jeden z brakujących fragmentów zostanie otwarty 20 grudnia, według zapowiedzi władz samorządu województwa dolnośląskiego.

– Jeszcze w grudniu otworzymy 10-kilometrowy odcinek między Łanami a Długołęką. Nowa trasa ma poprawić bezpieczeństwo i komfort podróżowania, to główny cel inwestycji drogowych, które realizujemy – powiedział Cezary Przybylski, marszałek Województwa Dolnośląskiego.

To część, która połączy istniejące już fragmenty Wschodniej Obwodnicy Wrocławia z drogą krajową nr 98 (Wrocław – Oleśnica) oraz łącznikiem Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Składa się z jednej, dwupasmowej jezdni, po jednym pasie ruchu w każdą stronę.

Wschodnia Obwodnica Wrocławia jeszcze niekompletna

Z zapowiedzi urzędu marszałkowskiego województwa dolnośląskiego wynika, że w 2023 roku zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę robót budowlanych ostatniego fragmentu Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Mowa o części od ronda w Żernikach Wrocławskich do węzła A4 Bielany Wrocławskie. Obecnie trwa opracowanie dokumentacji projektowej.

Dopiero gdy powstanie ten ostatni odcinek trasy, ruch tranzytowy zmierzający od strony południa (od Kłodzka i granicy z Czechami) na północny-wschód (w kierunku Warszawy i Łodzi) będzie mógł omijać Wrocław do wschodu. To powinno dać korzyści zarówno miastu, którego ulice będą odciążone od tranzytu, jak i kierowcom chcącym je ominąć.

Na razie cały ciężar obsługi pojazdów jadących tranzytem spoczywa na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, która okala miasto od strony zachodniej i północnej. Skierowanie chociaż części samochodów na Wschodnią Obwodnicę Wrocławia powinno zmniejszyć natężenie ruchu na A8, gdzie obecnie notorycznie dochodzi do zatorów i wielokilometrowych korków. Wystarczy kolizja lub wypadek, by kierowcy tracili tam nawet kilka godzin, zanim trasa stanie się znów przejezdna. Niestety na Kompletna Wschodnią Obwodnicę Wrocławia kierowcom przyjdzie poczekać jeszcze co najmniej dwa lata.

Tagi