InPost kupuje udziały w zagranicznej firmie logistycznej

Menzies Distribution Group Limited codziennie dostarcza przesyłki do ponad 47 tys. lokalizacji, mając w Wielkiej Brytanii i Irlandii 100 oddziałów, sortownię centralną oraz 9 sortowni regionalnych. Zarządza flotą ponad 3 tys. pojazdów i zatrudnia ponad 5 tys. pracowników.

Dzięki transakcji InPost zapewnił sobie dostęp do ogólnokrajowej sieci dystrybucyjnej Menzies oraz 3-letnią opcję nabycia pozostałych 70 proc. udziału.

Menzies jest dziś biznesem zyskownym i generuje dodatnie przepływy pieniężne, generuje gotówkę – zapewnia Adam Aleksandrowicz, CFO Grupy InPost.

Dodaje przy tym, że “transakcja może przyspieszyć rozwój sieci paczkomatów wobec wcześniejszych prognoz 15 tys. paczkomatów w Wielkiej Brytanii w średnim terminie (5 lat)” – podaje ISBnews.

49,3 mln funtów za udziały w Menzies zostały zapłacone w całości gotówką.

Obie firmy nawiązały relację biznesową już wcześniej, w maju zawierając umowę o strategicznym partnerstwie.

Kluczowy krok w ekspansji zagranicznej @InPostPL
Nabyliśmy 30% udziałów w Menzies za 49,3 mln funtów
To wiodąca firma logistyczna działająca na rynkach Wielkiej Brytanii i Irlandii
Zabezpieczyliśmy także 3-letnią opcję nabycia pozostałych 70%
Przyspieszamy ekspansję! pic.twitter.com/nWK6HxgH7j

— Rafał Brzoska (@RBrzoska) July 19, 2023

Kolejna inwestycja InPostu

Przejęcie udziałów w Menzies to kolejna inwestycja Grupy InPost na rynkach zachodniej Europy. Dwa lata temu polska firma przejęła francuski Mondial Relay za 513 mln euro, dzięki czemu ułatwione było poszerzenie działalności na rynkach Francji, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Niderlandów oraz Luksemburga.

Była to największa polska prywatna inwestycja zagraniczna – przypomina InPost.

Zadowalające wyniki finansowe

Przy okazji ogłaszania najnowszej inwestycji, szefostwo InPostu odniosło się również do wyników finansowych spółki w II kwartale. Zapewniło bowiem, że jest z nich ”bardzo zadowolone”. Tym niemniej zasłoniło się przed podaniem publicznie konkretnych cyfr.

Znane więc są na razie wyłącznie te za I kwartał. Spółka uzyskała 1,996 miliarda złotych przychodów, natomiast wolumen obsłużonych przesyłek zwiększył się do 198,7 mln sztuk, co oznacza wzrost o 21 proc. rok do roku.

Wzrost przychodów na wszystkich głównych rynkach był m.in. efektem zwiększonej liczby obsłużonych wolumenów. Firma chwaliła się też rosnącą siecią paczkomatów w Europie. Na koniec I kwartału we Francji stały 3 tys. maszyn, w Wielkiej Brytanii – 5 tys.

Paczkomaty nieodmiennie cieszą się też zainteresowaniem na rodzimym podwórku. 94 proc. kupujących i 82 proc. sprzedających w sieci wybiera właśnie automaty paczkowe InPostu jako formę preferowanej wysyłki – wynika z badań Kantar.