Atak zimy w Hiszpanii. Na wielu drogach nadal problemy

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Zima nie odpuszcza w Hiszpanii. Po tym jak we wtorek i w środę na wielu drogach warunki były na tyle trudne, że służby drogowe były zmuszone zamknąć je dla ruchu, dzisiaj sytuacja nie jest wcale lepsza.

Problemy są aktualnie na 86 odcinkach dróg w Hiszpanii. To skutek opadów w nocy ze środy na czwartek. W Galicji, Asturii, Kastylii-Leon i w paśmie Pirenejów spadło do północy od 10 do ponad 20 cm śniegu. Całkowicie zamkniętych zostało 12 fragmentów, ale dla ciężarówek jest znacznie więcej ograniczeń. Na 52 odcinkach drogowcy określili poziom utrudnień jako żółty, czerwony i czarny. To oznacza, że trucki nie mogą nimi jeździć.

Aktualne warunki na hiszpańskich drogach sprawdzicie na stronie DGT.

Do redakcji dotarły też relacje od naszych Czytelników, którzy są na trasach w Hiszpanii. Wynika z nich, że tam, gdzie napadało dużo śniegu, kierowcy ciężarówek muszą niejednokrotnie czekać na przejazd. Tak było na granicy francusko-hiszpańskiej, w rejonie San Sebastian oraz Burgos.

Hiszpanie nie są przygotowani do takich niespodzianek i przez ten śnieg staliśmy 7 godzin na granicy. Całkowicie zamknięto autostradę. My jechaliśmy ze zwierzętami więc jako pierwsi ruszyliśmy stąd ten film i zdjęcia. Pozostałe ciężarówki ruszyły dopiero po całkowitym oczyszczeniu dróg” – poinformował nas Pan Adam.

Poziomy utrudnień na drogach w Hiszpanii

– Zielony – dopiero zaczyna padać. Ciężarówki powinny poruszać się wyłącznie prawym pasem. Autostradami można jechać z maksymalną prędkością 100 km/h, a na drogach krajowych 80 km/h. Należy unikać przełęczy górskich.

– Żółty – nawierzchnia drogi częściowo pokryta śniegiem. Zakaz jazdy dla ciężarówek.

– Czerwony – nawierzchnia drogi całkowicie pokryta śniegiem. Zakaz jazdy dla ciężarówek.

– Czarny – droga zamknięta.

Fot. Facebook

Tagi