Jak oceniła Komisja Europejska, transport pustych zestawów odbywa się ze znaczną szkoda dla środowiska. W tym celu powinno wykorzystywać się możliwości jakie niesie ze sobą kabotaż.
Pozwala to na wyeliminowanie "pustych" przejazdów, które przyczynią się do redukcji emisji CO2- będąca ostatnimi czasy jednym z priorytetów Unii Europejskiej.
Unia Europejska przyjmując liberalizację transportu drogowego, wychodzi tym samym na przeciw wymogom ekologicznym.
W tym wypadku, kabotaż jest określony pod kilkoma warunkami.
Dozwolone są trzy jazdy kabotażowe w ciągu siedmiu dni po wykonaniu przewozu międzynarodowego. Operacje kabotażowe, są wówczas ograniczone do jednej w poszczególnym kraju. Przewozy te, mogą być wykonywane w ciągu trzech dni następujących po wyjeździe bez ładunku na terytorium danego państwa członkowskiego.
Przykładowo:
Polski kierowca po dostarczeniu towaru do Francji, w drodze powrotnej do Polski, wykonać po jednej operacji w Belgii, Niemczech i Holandii.
Prowadzenie kontroli, czy wszelkie zasady zostały respektowane- są możliwe dzięki listom przewozowym.
Jeżeli chodzi o pakiet drogowy- to jest on w stanie pozbawić przewoźników o wątpliwej reputacji możliwości używania jakiegoś kraju jako "adresu skrzynki pocztowej" lub przynajmniej utrudni takie praktyki.
Zdarza się także problem związany z tym, że przedsiębiorstwo jest formalnie zarejestrowane w jednym państwie, ale w rzeczywistości prowadzi działalność w innym.
W Unii Europejskiej jest ponad 900 tys. firm zajmujących się transportem drogowym, zatrudniających w sumie 4,6 mln osób.
Do roku 2020, transport towarów drogą lądowa ma wzrosnąć o 55% w porównaniu z rokiem 2000 (transport międzynarodowy, nawet dwukrotnie).
Autor: Paulina Pożarycka
Źródło: materiał własny