W listopadzie ubiegłego roku pisaliśmy o likwidacji Biura Obsługi Transportu Międzynarodowego, co spotkało się z entuzjazmem transportowców, opisujących bałagan, problemy komunikacyjne i obsługę rodem z kultowego Misia. Obowiązki Biura przejęło ITD. Co się zmieniło?
Przykre jest to, że nawet strona się nie zmieniła, ani sposób komunikowania (świadczący o tym, że w Biurze najprawdopodobniej pracują te same osoby), ba! Nawet adres internetowy to botm@…, nie wspominając, że publikujący komunikaty dalej pieczętuje je nazwą… oczywiście BOTM.
Co więc się zmieniło?
Zmienił się adres… konta bankowego, na który należy wysyłać przelewy oraz nazwa na bardzo oryginalną: Biuro ds. Transportu Międzynarodowego. Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Biuro jakie było, takie zostanie. Amen.
ps. jako ilustrację celowo użyliśmy pewnego znanego doktora serialowego, który na wszelkie absurdy życia doczesnego, reagował w podobny do naszego, redakcyjnego, sposób.
Autor: Bogumił Paszkiewicz