Problemy z łańcuchem dostaw w Indiach, a także zła pogoda i niedobory siły roboczej na kontynencie azjatyckim doprowadziły cenę herbaty do znaczącego wzrostu. Dane z Banku Światowego pokazują, że hurtowa cena liści herbaty podwoiła się w ciągu ostatnich sześciu miesięcy do 3,16 dolara za kilogram. Taki poziom ceny ostatnio był notowany w listopadzie 2017 r. Według „Wall Street Journal” spowodowało to 1,7 proc. wzrost ceny torebek herbaty i 9,6 proc. wzrost ceny koncentratu herbaty w płynie.
Jedną z przyczyn tego wzrostu jest susza, która nawiedziła Sri Lankę na początku tego roku. Z tego powodu produkcja spadła o 15 proc. między styczniem a lipcem w porównaniu z tym samym okresem w 2019 r. Jednak w ostatnich tygodniach w tym kraju było dużo opadów, co budzi optymizm, że plantacje herbaty mogą odnotować wzrost produkcji.
Chociaż pogoda jest oczywiście ważna, nie można ignorować wpływu działania łańcuchów dostaw na cenę herbaty. W Indiach, które są czwartym co do wielkości producentem herbaty na świecie, pandemia COVID-19 siała spustoszenie w branży. Konieczność zachowania dystansu społecznego nie tylko uniemożliwiły niektórym pracownikom zbieranie herbaty, ale także zakłóciła usługi transportowe. Co więcej, zamknięcia portów spowodowały opóźnienia w dostawach i wstrzymały eksport herbaty.
Równolegle operacje logistyczne również cierpią z powodu różnych braków. Worldwide Logistics Group stwierdziła, że w handlu między Indiami a Ameryką Północną nadal występują niedobory przestrzeni ładunkowej i sprzętu.
Bezpośrednie usługi dostaw, czy to na na Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych z głównych portów Nhava Sheva i Mundra, czy z całych Indii na Zachodnie Wybrzeże, są w równym stopniu dotknięte przez niedobory przestrzeni ładunkowej i środków transportu. Sytuację dodatkowo pogarsza ograniczona przepustowość portów przeładunkowych Dalekiego Wschodu.
Worldwide Logistics Group ostrzega również, że przewoźnicy zaczęli oferować gwarantowaną przestrzeń ładunkową z dopłatami w wysokości średnio 750 dolarów za kontener. W związku z tym zdecydowanie zalecili spedytorom dokonywanie rezerwacji z co najmniej 10-14-dniowym wyprzedzeniem, aby zwiększyć szanse na zabezpieczenie transportu oraz dostarczenie ładunku zgodnie z harmonogramem.
Fot. Pixabay/nitell
