Związki rolnicze z Francji ogłosiły akcję „Czarny piątek”, mimo że francuski rząd zapowiedział na dziś przedstawienie propozycji działań mających na celu poprawę sytuacji rolników. Blokowane będą m.in. autostrady A9 i A7.
A9 jest dziś całkowicie nieprzejezdna w obu kierunkach z Aude do Vaucluse, przez Hérault i Gard. Trzy konwoje demonstrantów zbiegną się dziś na drogach w kierunku Montpellier.
Sytuację na drogach sprawdzicie na francuskiej stronie rządowej https://www.bison-fute.gouv.fr/maintenant.html
Hiszpańska organizacja przewoźników CETM radzi przełożyć trasę, jeśli to możliwe, lub unikać newralgicznych odcinków, na przykład bramki poboru opłat Le Boulou.
Akcje protestacyjne nie polegają już tylko na blokowaniu dróg oraz spowalnianiu ruchu, ale również na blokowaniu dostępu do magazynów logistycznych, a nawet na atakach na zagraniczne ciężarówki i wyrzucaniu z nich towarów – donosi francuski dziennik “Midi Libre”.
W czwartkowej akcji protestacyjnej, według Arnaud Rousseau, przewodniczącego, związku rolników FNSEA, udział wzięło ponad 55 tys. osób.