We wtorek rolnicy zapowiedzieli skoordynowane protesty w niemal wszystkich regionach kraju. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez organizatorów, akcje mają odbywać się od godz. 8 do nawet 20, w zależności od lokalizacji. Na mapie protestów oznaczono ponad 180 miejsc, głównie na drogach krajowych, ekspresowych i węzłach komunikacyjnych o dużym natężeniu ruchu.
Organizatorem protestów jest Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników (OOPR). Rolnicy podkreślają, że jest to inicjatywa całkowicie oddolna i bez udziału polityków, których obecności wyraźnie sobie nie życzą.
Sprzeciw wobec umowy z Mercosur
Głównym powodem protestów jest planowana umowa handlowa UE z krajami Mercosur: Argentyną, Brazylią, Paragwajem, Boliwią i Urugwajem. Porozumienie ma ustanowić preferencje celne m.in. dla takich produktów jak wołowina, drób, nabiał, cukier i etanol.
Rolnicy argumentują, że standardy produkcji rolnej w krajach Mercosur są znacząco inne niż w UE, a koszty produkcji są tam znacznie niższe. Poza tym, zdaniem rolników, brak jest porównywalnych wymogów środowiskowych i sanitarnych.
Jak wskazał na antenie TVN24 Dariusz Goliński, przewodniczący Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Środzie Wielkopolskiej i organizator protestu w Nowym Mieście nad Wartą, ta umowa jest szkodliwa “nie tylko ekonomicznie, ale również zdrowotnie”.
– W krajach Mercosuru używa się około 11 kilogramów chemii na hektar, a u nas 2,5 kilograma – powiedział Dariusz Goliński.
Zdaniem protestujących, liberalizacja handlu w tej formie może doprowadzić do upadku znacznej części gospodarstw towarowych w Polsce w perspektywie jednego-dwóch lat.
Nie tylko Mercosur
Rolnicy podkreślają, że sprzeciw dotyczy nie tylko jednej umowy. Wśród postulatów znalazły się również krytyka “niekorzystnej umowy handlowej z Ukrainą” i sprzeciw wobec “taryf celnych ze Stanami Zjednoczonymi”.
W ocenie protestujących wszystkie te porozumienia łączy jeden problem – nierówne warunki konkurencji, które obciążają europejskich producentów dodatkowymi kosztami regulacyjnymi.
Protest rolników – mapa utrudnień
Protesty zaplanowano m.in. w następujących regionach:
- Zachodniopomorskie – S10 Recz–Wielgoszcz (10–15), wiadukt nad S3 na węźle Pyrzyce (12–14)
- Pomorskie – Czarlino, skrzyżowanie DK91 i DK22 (11–15)
- Dolny Śląsk – m.in. Zgorzelec, Głogów, Oleśnica, Strzelin, okolice Świdnicy (10–15)
- Śląskie – Świerklany, okolice zjazdu na A1 (13–15)
- Podlaskie – Biała Podlaska, DK2 (11–14)
- Wielkopolska – Nowe Miasto nad Wartą na DK11 (8–20), Chludowo (10–15), Gniezno na S5
- Lubuskie – Zielona Góra (od 12), Sękowice na DK32 przy granicy z Niemcami (10–15), Dąbie – wiadukt nad A2
W wielu miejscach ruch ma być utrudniony, ale nie całkowicie zablokowany.
Mapa utrudnień:
Protesty także w Brukseli
Sprzeciw wobec umowy z Mercosur ma wymiar europejski. W połowie grudnia 2025 r. rolnicy z Polski, Francji i Włoch protestowali w Brukseli, obawiając się skutków liberalizacji handlu. Choć pierwotnie podpisanie porozumienia planowano na grudzień 2025 r., obecnie mówi się o styczniu 2026 r., a decyzje dotyczące klauzul ochronnych dla rolników zostały przesunięte na ten termin.











