REKLAMA
Inelo

Czego mogą wymagać od przewoźnika zagranicznego szwedzkie władze

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Skargi Transportindustriförbundet dotyczą ustanowionych przez Szwecję przepisów wdrażających uchwalone przez Komisję Europejską – Rozporządzenie nr 1072/2009. Problemem są sprzeczności pomiędzy uchwałami.

Kabotaż po szwedzku

Szwedzi wbrew rozporządzeniu przyjęli własną definicję kabotażu, nie uznając w praktyce przewozu międzynarodowego. Przewóz wewnętrzny w Szwecji rozpoczyna się wraz z wjazdem pojazdu na teren kraju, niezależnie od tego czy trwa przewóz międzynarodowy. Natomiast według rozporządzenia, aby rozpocząć kabotaż, należy najpierw zakończyć tranzyt.

Kierowca z dokumentami firmy

Wątpliwości Komisji wzbudził wymóg przedłożenia dokumentów potwierdzających wykonywanie przewozu krajowego przez zagranicznego przewoźnika. Szwedzkie prawo wymaga od kierowcy przedstawienia wszystkich dokumentów w trakcie kontroli. Rozporządzenie ten obowiązek nakłada na przedsiębiorstwo w jego biurze.

Dowód niewinności

Wreszcie problemem budzącym największe kontrowersje jest wysokość kary w przypadku złamania nowych przepisów. Jeśli kierowca nie jest w stanie udowodnić, że przewóz odbywa się zgodnie z prawem, grozi mu natychmiastowa kara 40 tys. szwedzkich koron (przy aktualnym kursie ok. 17,5 tys. zł).

– Podstawowym problemem w przypadku szwedzkich przepisów jest nie tylko ich niezgodność z prawem wspólnotowym, lecz także ich absurdalność. Gdyby na przykład uznać, że rzeczywiście kabotaż rozpoczyna się w momencie wjazdu na teren kraju, a nie faktycznego rozpoczęcia operacji, nie istniałoby coś takiego jak przewóz międzynarodowy, a jedynie seria kabotaży wykonywanych w kolejnych państwach. Kolejnym absurdem jest wysokość kar za brak odpowiednich dokumentów. O ile służby mają prawo wymagać od firm i kierowców posiadanie potrzebnej dokumentacji w pojeździe, o tyle grożące za ich brak obciążenia nie są w żaden sposób adekwatne do sytuacji – komentuje Bartosz Najman, prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców.

– Wkrótce ten dysonans zostanie wyeliminowany, gdyż Szwedzi muszą przedstawić Komisji Europejskiej wyjaśnienia w tej kwestii do 17 sierpnia. Liczymy na to, że zaproponują wtedy rozwiązania z jednej strony sensowne, a z drugiej pozostające w zgodzie z prawem wspólnotowym – dodaje.

źródło: pracujwlogistyce.pl

Autor: Bartłomiej Nowak