Przedstawiciele NFOŚiGW wyjaśnili, że program dopłat będzie dotyczyć zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych kategorii N2 (o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, ale nie większej niż 12 t) i N3 (samochody powyżej 12 ton).
Ze wsparcia będą mogły skorzystać firmy, które mają siedzibę lub oddział na terytorium Polski. Będzie ono udzielane jako dotacja do zakupu pojazdu lub w przypadku leasingu – jako dopłaty do opłaty wstępnej, ustalonej w umowie leasingowej. Budżet programu ma wynieść 2 mld zł.
Zakładając więc, że firmy transportowe złożą wnioski na maksymalne wsparcie, suma ta wystarczy na dopłaty do zakupu 2666 pojazdów. Liczba ta jednak może być w rzeczywistości większa, ponieważ w przypadku kupna ciężarówki przewidziano trzy wysokości dotacji:
- do 30 proc. kosztów kwalifikowanych pomniejszonych o koszt inwestycji referencyjnej w przypadku dużego przedsiębiorstwa (tj. innego niż mikro/małe i średnie przedsiębiorstwo);
- do 50 proc. w przypadku średniego przedsiębiorstwa
- do 60 proc. w przypadku mikroprzedsiębiorstwa i małego przedsiębiorstwa. Na pojazdy zeroemisyjne kategorii N2, maksymalnie będzie można otrzymać 400 tys. zł, a z kategorii N3 – do 750 tys. zł.
NFOŚiGW dodał, że przy leasingu pojazdu zeroemisyjnego wsparcie będzie analogiczne – 400 tys. zł na jeden pojazd zeroemisyjny kategorii N2 oraz nie więcej niż opłata wstępna oraz 750 tys. zł na jeden pojazd zeroemisyjny kategorii N3 oraz nie więcej niż opłata wstępna.
Według szacunków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska dzięki programowi uda się kupić lub wyleasingować ponad 3800 zeroemisyjnych ciężarówek.
