Dobre wiadomości z rynku pracy. Pracodawcy z branży TSL powinni “przygotować się na czas intensywnej rekrutacji”

Optymistyczne wiadomości płyną z branży TSL i motoryzacyjnej. W okresie od października do końca roku aż 35 proc. pracodawców w Polsce zamierza zwiększyć zatrudnienie. Z drugiej strony – tylko 17 proc. redukować kadrę – wynika z raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”.

Prognoza netto zatrudnienia dla tej branży wynosi +18 proc.

Parametr ten stanowi różnicę procentową pomiędzy odsetkiem pracodawców przewidujących wzrost całkowitego zatrudnienia i odsetkiem firm spodziewających się spadku całkowitego zatrudnienia w swoim oddziale w najbliższym kwartale” – tłumaczą autorzy raportu.

Branża transportu, logistyki i motoryzacji jest w Polsce jedną z tych, która może się pochwalić najwyższym wynikiem tego wskaźnika. Lepsze widoki są tylko w finansach i nieruchomościach (prognoza netto zatrudnienia na IV kwartał wynosi tu +26 proc.) oraz w energetyce i usługach komunalnych (+22 proc.).

Interesująca nas branża notuje również jeden z najwyższych wzrostów wskaźnika dotyczącego prognozy netto zatrudnienia – w porównaniu do III kwartału br. wzrósł on bowiem aż o 21 punktów procentowych. Rok do roku – o 18.

Gdzie znajdziesz zatrudnienie w Polsce?

Dla kandydatów, każdy wzrost planów zatrudnienia na nadchodzący kwartał oznacza więcej ofert pracy. Dla pracowników branży transportu, logistyki i motoryzacji to również sygnał o większych możliwościach rozwoju zawodowego, mogą oni bowiem szukać awansów czy nowych wyzwań w swojej karierze – komentuje najnowsze dane Przemysław Sienkiewicz.

Przed pracodawcami zatem rysuje się perspektywa większej rywalizacji o talenty.

Przedsiębiorstwa mogą zwiększać płace, oferować dodatkowe benefity oraz inwestować w rozwój pracowników. Taka sytuacja umożliwia zarówno kandydatom, jak i pracownikom negocjację warunków zatrudnienia, w tym także wyższego wynagrodzenia. Pracodawcy natomiast powinni przygotować się na czas intensywnej rekrutacji, a inwestowanie w strategie rekrutacyjne i programy rozwoju zawodowego może być pomocne w zatrudnieniu oraz zatrzymaniu najlepszych pracowników – dodaje ekspert.

Wśród ośrodków, w których w ciągu ostatnich blisko trzech miesięcy pojawiało się najwięcej ofert pracy w branży transportowej i logistycznej, znajdowały się m.in.: Warszawa, Wrocław, Kraków, Gdańsk i Poznań. Szukano magazynierów, kierowców, operatorów wózków widłowych oraz spedytorów.

Od początku lipca do połowy września br. w polskiej sieci ukazało się ponad 60 tysięcy ofert pracy kierowanych do kandydatów z obszaru logistyki i transportu – podaje ManpowerGroup, powołując się na dane Job Market Insights.

Optymistyczne wieści ze świata

Tendencję do wzrostu zatrudnienia widać jednak nie tylko na rodzimym podwórku. Również szerzej, w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka), prognoza netto zatrudnienia w IV kwartale, w interesującej nas branży będzie dodatnia – wynosić będzie dokładnie +27 proc.

Aż 42 proc. firm działające w obszarze transportu, logistyki i motoryzacji zamierzają zatrudniać nowych pracowników. Zwalniać – tylko 15 proc.

To, co się dzieje w branży transportowej, wpisuje się w szerszą tendencję, obserwowaną wśród pracodawców już niezależnie od sektora, w którym działają. Generalnie średnia prognoza netto zatrudnienia dla regionu EMEA wynosi +25 proc. Średnia globalna +30 proc. 44 proc. firm chce zatrudniać, a tylko 14 proc. – zwalniać.

Najwyższą prognozę zatrudnienia netto ma Kostaryka (+41 proc.), za nią plasują się Brazylia i Szwajcaria (po +38 proc.). Polska ze wskaźnikiem +17 proc. jest przy końcu stawki, przed m.in. Słowacją (+15 proc.), Węgrami (+13 proc.) oraz Czechami (+11 proc.).

Największe potrzeby rekrutacyjne w ujęciu globalnym wyrażają przedstawiciele branży IT (+39 proc.). Transport, logistyka i motoryzacja znajdują się na siódmym miejscu (+28 proc.).