TransInfo

Futurystyczna ciężarówka porzucona w polu. Polski protoplasta Tesli Semi?

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Nie raz na łamach Trans.INFO prezentowaliśmy wizje ciężarówek przyszłości, które wyszły spod ręki zawodowych inżynierów i projektantów zatrudnianych przez wielkie koncerny motoryzacyjne. Futurystyczne kształty, niezwykłe koncepcje, śmiałe i odważne pomysły – to zwykle urzeka nas w pracach designerów i sprawia, że możemy wyobrazić sobie jak będzie wyglądał transport ciężarowy za kilka dekad. W Polsce futurystyczną ciężarówkę można spotkać nawet gdzieś w szczerym polu – można by rzecz porzuconą niedbale wśród stert żelastwa i kontenerów ze złomem.

Na taki właśnie niezwykły ciągnik siodłowy z cysterną natrafił Pan Piotr, który udostępnił redakcji Trans.INFO kilka zdjęć „kosmicznego” zestawu.

Futurystyczna ciężarówka

Zarówno ciągnik siodłowy, jak i naczepa zostały zabudowane tak, by opór powietrza w trakcie jazdy był jak najmniejszy. Front ciężarówki może spokojnie uchodzić za protoplastę choćby Tesli Semi, Nikoli Two lub Thora.

Ze zdjęć można wywnioskować również, że twórcy tego pojazdu użyli do stworzenia go elementów Iveco. Jeśli nawet ciężarówka tej marki była podstawą do budowy tej „opływowej bestii”, to metamorfoza była na tyle głęboka, że trudno w kształcie kabiny rozpoznać pierwotny kształt.

Ten niezwykły zestaw był dziełem firmy Dromech z Ostrowca Świętokrzyskiego, która zajmowała się produkcją cystern. Koncepcyjny pojazd, który powstał w pierwszej dekadzie XXI wieku, nie doczekał się seryjnej produkcji, a zakład przestał istnieć. Teraz stoi porzucony i jest schronieniem głównie dla pająków.

Zdjęcia: Piotr Buchta

Tagi