Odsłuchaj ten artykuł

Fot. Burnäs, Tore/Wikipedia/ Bild från Stockholmskällan/public domain
Gdyby nie największa rywalka Marylin Monroe, nie byłoby tej części w ciężarówkach. To jednak tragiczna historia
Aż do 1967 r. w ciężarówkach nie montowano belki przeciwnajazdowej. 29 czerwca wspomnianego roku zmienił jednak wszystko. Konstruktorzy, władze i branża transportowa uświadomili sobie, że należy zadbać o bezpieczeństwo pasażerów aut osobowych, jadących za ciężkim pojazdem. Stało się tak jednak dopiero po tragicznym wypadku.
Jayne Mansfield uważana była za jedną z największych rywalek Marylin Monroe. Nic dziwnego – platynowa blondynka o kuszących kształtach nie tylko królowała na salach estradowych, ale również na rozkładówkach – była wszak jednym z pierwszych króliczków “Playboya”. Z powodzeniem występowała też na ekranie kinowym – za rolę w filmie “Blondynka i ja” zdobyła statuetkę Złotego Globu.
Wróżono jej wielką karierę kinową. Gdy miała zaledwie 23 lata okrzyknięta została najbardziej obiecującą nową aktorką.
Tak się jednak nie stało – młoda gwiazda zginęła w wypadku samochodowym w wieku zaledwie 34 lat.
Tragiczna kraksa
Nocą wracała z Biloxi w stanie Missisipi, razem z trójką dzieci, partnerem i kierowcą. Na autostradzie międzystanowej nr 90 samochód, którym jechali, uderzył jednak w ciężarówkę, która nagle zwolniła.
Przód osobówki praktycznie wbił się pod ciężką maszynę, a trójka dorosłych, jadących z przodu, zginęła. Wbrew temu, co pisały na początku media, aktorka nie zginęła na skutek odcięcia głowy (choć i do takich wypadków dochodziło przed wynalezieniem belki przeciwnajazdowej), ale na skutek poważnych urazów czaszki.
Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego podjął wówczas bardzo ważną decyzję – polecił, by w ciężarówkach montowano wspomnianą belkę, chroniącą pasażerów pojazdów osobowych.
Do dziś w Stanach Zjednoczonych część ta nazywana jest wymownie – Mansfield bar.
Fot. Burnäs, Tore/Wikipedia/ Bild från Stockholmskällan/public domain