Motoryzacyjne marki lubią efektowne, żeby nie powiedzieć efekciarskie reklamy. Dość wspomnieć Rogera Alma, prezesa Volvo Trucks, który rok temu zaprezentował cztery nowe modele ciężarówek stojąc na ustawionej z nich wieży. Jadącej wieży, rzecz jasna.
W 2013 r. Van Damme zrobił szpagat na sunących drogą złotych Volvo, by pokazać zwiększoną precyzję kierowania i stabilność pojazdów. Nagranie stało się hitem sieci, dając początek niezliczonej liczbie mniej lub bardziej zabawnych parodii. Dziś szukając ich w internecie można trafić na, bagatela, 20,5 mln wyników. Następcy aktora robią szpagat na dwóch kanoe, kolegach spacerujących ulicą, a nawet na pudełkach po cheeseburgerach, sunących po wilgotnej podłodze w McDonaldzie.
Z “komarków” na ciężarówki
Ostatnio pojawiło się kolejne nagranie. Profesjonalne, na dodatek przygotowane dla kolejnego producenta pojazdów użytkowych. Mowa o indyjskiej firmie Mahindra Truck and Bus, która chciała w przemawiający do wyobraźni sposób zademonstrować podwójną gwarancję związaną z zakupem jej ciężarówek.
Jak to pokazać, by zapadło w pamięć? Najlepiej zaprosić do współpracy gwiazdora Bollywood i poprosić, by odtworzył na ciężarówkach kultową scenę. I, jak przekonują indyjskie media, wcale nie chodzi o wspomnianą już reklamę z Van Dammem. Jadąc w szpagacie na dwóch ciężarówkach FURIO 7, gwiazdor Ajay Devgn nawiązuje bowiem do sceny, w której brał udział 30 lat temu, tylko na nieco bardziej wymagających pojazdach.
Na początku lat 90., w głośnym w Indiach hicie “Phool Aur Kaante” przybrał bowiem kultową już pozycję na… rozpędzonych “komarkach”. Być może nam, w Europie, to umknęło, ale dla Azji Boollywood jest tym, czym dla Zachodu Hollywood. W samych Indiach powstaje rocznie ponad 1800 filmów, a w 2019 r. “całkowite roczne wpływy box office w Indiach wyniosły około 1,4 mld dolarów” – podaje “Rzeczpospolita”.