TransInfo

Holowniki jutra

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
|

5.06.2017

CubeRunner pozwala holować wózki o masie do 200 kg, a FlatRunner do 500 kg. Dlaczego i kiedy warto zainteresować się tego rodzaju rozwiązaniami?

Zwane są rozwiązaniami przyszłości, choć MOBOT-y można z powodzeniem stosować już we współczesnym transporcie wewnętrznym. Służą do automatycznego przewozu towarów “na produkcji”, bądź w magazynie (materiały, surowce, półprodukty, wyroby gotowe), czyli wszędzie tam gdzie niezbędne jest transportowanie ładunków z punktu A do punktu B. Rozwiązanie to stanowi jeden z istotnych elementów “fabryki jutra”, zwiększając wydajność wytwarzania, podnosząc bezpieczeństwo i dając możliwość szybkiego reagowania na zmiany asortymentu. Szczególnie istotna jest jednak faktyczna bezobsługowość holowników, nie wymagają zatrudniania pracowników.

Zadaniem CubeRunnera jest automatyczne holowanie wózków transportowych o masie do 200 kg. Robot można wyposażyć w dowolny wózek transportowy, może przewozić palety, kuwety lub drobne detale (w zależności od sposobu wykonania wózka). MOBOT CubeRunner ma możliwość jazdy dwustronnej oraz wykonywania obrotu wokół własnej osi. Zasilany jest przez dwa akumulatory umieszczone w kasecie, pozwalającej na ich szybką wymianę. Czas pracy na jednym ładowaniu to 8 -12 godzin. Sterowany jest z panela operatorskiego umieszczonego w punkcie bazowym, z którym komunikuje się przez WiFi.

Podobną konstrukcję stanowi MOBOT FlatRunner, tyle że jego możliwości holownicze są o wiele większe, sięgają 500 kg. 

FlatRunner ma także wbudowany głośnik pozwalający na odtwarzanie komunikatów głosowych, jak również muzyki. Zapewnia to lepszą interakcję robota z otoczeniem oraz personelem, który identyfikuje zbliżający się pojazd na podstawie słyszanej muzyki i informacji przekazywanych przez robota. Oba roboty posiadają zaawansowane układy bezpieczeństwa oraz dedykowane oprogramowanie pozwalające na “budowanie” tras przejazdu.

Fot. WObit