Pojazdem kierował obywatel Federacji Rosyjskiej, który wykonywał międzynarodowy transport drogowy materiałów niebezpiecznych zgodnie z umową ADR zabezpieczony plombą celną.W trakcie zatrzymywania zespołu pojazdów inspektor poczuł ostry, drażniący drogi oddechowe, a wręcz uniemożliwiający oddychanie zapach wydobywający się z naczepy.Podczas oględzin naczepy zauważono, że z ładowni wycieka bliżej nieokreślona ciecz, która rozlewa się po parkingu.Kontrolujący zażądali od kierowcy dokumentów przewozowych, żeby ustalić rodzaj materiału niebezpiecznego oraz zagrożenie jakie może spowodować i wezwali na miejsce Straż Pożarną ze Strykowa. Na miejsce zdarzenia niedaleko punktu poboru opłat na autostradzie A2 wezwano również Policję i Służbę Celną oraz powiadomiono Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusza Służby Celnej, który zdjął z naczepy plomby strażacy w kombinezonach ochronnych i aparatach tlenowych weszli do ładowni w celu zlokalizowania źródła wycieku. Na podstawie dokumentu CMR oraz umowy ADR przewóz zaklasyfikowano jako transport towaru niebezpiecznego UN 2051 w ilości 17894, czyli substancji zapalnej i żrącej o temperaturze zapłonu +36°C. Szybka interwencja inspektorów zapobiegła tragedii na autostradzie A2, którą mógł spowodować pojazd wiozący materiał niebezpieczny, którego opakowania uległy uszkodzeniu podczas przewozu. W związku z powyższym zespół pojazdów został zabezpieczony przez Policję z Komisariatu Autostradowego, a także skierowany na inny parking w celu przeładunku towaru i usunięciu wycieku w bezpiecznym miejscu.
źródło: witd.lodz.pl
Autor: Bogumił Paszkiewicz
