Jak się kradnie w transporcie

Najdroższy ładunek, o jakim słyszałem, który nie dojechał do klienta, to ciężarówka telefonów komórkowych. Straty wyniosły 5 mln zł – mówi na łamach Rzeczpospolitej Mirosław Gruszeczka, ekspert do spraw bezpieczeństwa transportu i były policjant zajmujący się kradzieżami ładunków. Częstym przypadkiem jest ginięcie ładunku "po drodze". Kierowca podjeżdża pod magazyn, jest ładowany, ale nie dojeżdża już do adresata. Tak było z rekordową kradzieżą samochodu, wypełnionego telefonami komórkowymi – straty wyniosły 5 mln złotych. Złodzieje, jeżeli wpadają, to rzadko i przez przypadek – mówi Gruszeczka. Ubezpieczalnie nie wypłacają odszkodowań w takich wypadkach, a postępowania są umarzane z powodu niewykrycia sprawcy… 

Oczywiście najczęściej towary są kradzione ma parkingach. Kierowcy są usypiani specjalneym gazem, a plandeka rozcinana. Z resztą, znalezienie samochodu bez śladów rozciętej plandeki graniczy z cudem. Zdarzają się niestety także brutalne metody, o których pisaliśmy ostatnio.

Przestępcy wraz z dostępem do Internetu stosują też bardziej przemyślne metody. Bywały i bywają przypadki, gdzie przestępcy wykupują upadające firmy, wznajwiają działalność i fałszują daty licencji. Stąd już tylko krok do odjechania z towarem. Kradzież licencji jest także częstym zabiegiem. W niektórych przypadkach firmy zmieniają dane. W zeszłym roku, dzięki współpracy Giełdy Trans i Biura Obsługi Transportu Drogowego, udało się złapać kilka firm, których licencje wyraźnie wskazywały na fałszerstwo. Takie firmy, wcześniej wykonują kilka legalnych przewozów by potem towar w postaci AGD, RTV czy perfum (najczęściej kradzione), znaleźć na Allegro albo e-Bay. Należy zwracać też uwagę na to by ktoś nie podszył się pod klienta, prosząc o komplet dokumentów. Przewoźnicy w takich przypadkach, nie sprawdzają komu wysyłają, bo gdy szykuje się możliwość dodatkowego zlecenia, naiwność bierze górę nad rozwagą.  

W jaki sposób ustrzec się przed przestępcami? Żyjemy w społeczeństwie informacyjnym, gdzie hasło "gospodarka oparta na wiedzy", stanowi podstawę funkcjonowania przedsiębiorstwa. Należy zwracać uwagę na firmy bez historii. Na giełdzie Trans, łatwo można wykonać kilka kroków przed wysłaniem zlecenia. Największe w Europie Forum Transportowe, znajdujące się przy giełdzie, to kopalnia wiedzy o kontrahentach. Firmy posiadające pakiet "Bezpieczna Firma" mogą też zobaczyć opinie wystawione kontrahentowi przez innych, którzy już mieli okazję współpracować. Można też sprawdzić statystykę firmy na giełdzie. Wszelkie dane i dokumenty można zweryfikować. Samą licencję możemy sprawdzić na stronie BOTM.

Obecne czasy ułatwiły życie wszystkim. Również przestępcom, ale to nie znaczy że nie możemy się przed nimi bronić. Wystarczy rozwaga i umiejętność wyszukiwania informacji. W okresie wakacyjnym, zwiększa się ilość podobnych przestępstw – sprawdź z kim współpracujesz!