Katalończycy organizują dziś strajk generalny w reakcji na wyrok sądu, który zapadł w tym tygodniu. Sędzia skazał na karę więzienia dziewięciu separatystów w związku z nielegalnym referendum, które odbyło się w 2017 r.
Aktualizacja, piątek 8:25
Od 7 rano zablokowane są autostrady:
– AP-2 w Tarrés w obu kierunkach,
– AP-7 w La Jonquera w kierunku Girony.
Nieprzejezdne są również drogi:
– C-12 w Ginestar (prowincja Tarragona),
– C-14 w Puentes,
– C-25 w Manresa, Brunyola i w Santa Coloma de Farners,
– C-37 w Vall d’En Bas i Túnel de Bracons,
– C-55 w mieście Solsona i Manresa,
– C-153 w Roda de Ter (prowincja Barcelona),
– B-522 na wysokości Manlleu (prowincja Barcelona).
Protesty Katalończyków trwają od dnia, w którym sąd skazał separatystów na karę od 9 do 13 lat więzienia, tj. od 13 października. Dziś jednak rozpoczął się strajk generalny, zarówno w transporcie publicznym, w służbie zdrowia, w szkołach i na uniwersytetach. Przewidziane są również manifestacje, blokady dróg i wolne marsze.
Grupy protestujących, które opuściły Gironę, Vic, Bergę, Tàrregę i Tarragonę, planują przyjść pieszo do Barcelony w piątek. W związku z tym ruch po drogach i autostradach regionu jest utrudniony.
Według doniesień czasopisma “El Periódico”, dziś Katalończycy ruszą do Barcelony trzema grupami:
– drogą N2 z Premià de Mar (do Jardinets de Gràcia),
– drogą N2, a później A2/B23 z Martorell,
– drogą C58 z Sant Quirze.
El Periódico
Aktualną sytuację na drogach w Hiszpanii sprawdzicie na stronie informacji drogowej Generalnej Dyrekcji Ruchu Drogowego. Fragmenty dróg oznaczone na czarno są całkowicie nieprzejezdne.
Fot. Wikimedia.org
