Fot.YouTube/poliziadistato

Ten manewr kosztował kierowcę 8 tys. euro kary i konfiskatę pojazdu

Kiedy kierowca zorientował się, że jedzie w złym kierunku, ustawił nową trasę i zastosował się do wskazań nawigacji. Niestety, za nic miał zasady ruchu drogowego i znaki, co zaowocowało pokaźnym mandatem.

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
|

31.08.2022

Włoska policja opublikowała nagranie z A1, gdzie kierowca samochodu osobowego postanowił zmienić kierunek jazdy pośrodku autostrady. Wykorzystał w tym celu przerwę między betonowymi barierami oddzielającymi od siebie prowadzące w różnych kierunkach jezdnie.

Niebezpieczny manewr zmusił do hamowania nadjeżdżające ciężarówki i samochody osobowe. W komunikacie policji czytamy, że kierujący pomylił drogę i zamiast do Rzymu, kierował się do Florencji. Gdy spostrzegł swój błąd, postanowił go skorygować natychmiast, nie czekając na pojawienie się miejsca, w którym mógłby to zrobić zgodnie z przepisami.

Policja nie miała litości. Kierowcy odebrano prawo jazdy, uziemiono auto na trzy miesiące oraz wystawiono mandat w wysokości 8 tys. euro (blisko 38 tys. zł).

Co ciekawe, to nie pierwszy raz w ostatnich dniach, gdy kierowca jadący włoskimi drogami nagle postanawia zmienić kierunek jazdy w nieodpowiednim miejscu, budząc popłoch wśród innych użytkowników drogi.

Kilka dni temu o zawracanie na autostradzie A10 tuż przed wjazdem do tunelu pokusił się kierowca ciężarówki. Manewr trwał blisko dwie minuty i również okazał się kosztowny dla jego autora. Policja ukarała truckera mandatem również wynoszącym 8 tys. euro.

Tagi