Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Urszula Przepióra trans.INFO
Wyrok ws. korzystania z selektora tachografu. Kierowca odwołał się od grzywny za ręczne wpisy
Wyrok Sądu Pokoju w Weronie potwierdza linię orzeczniczą we Włoszech dotyczącą ręcznych wpisów i korzystania z selektora w tachografach.
Sąd w Weronie rozstrzygał sprawę kierowcy, który został ukarany grzywną w wysokości 52 euro za naruszenie artykułu 34, ustępy 3 i 5 rozporządzenia UE 165/2014 w sprawie tachografów. Przepisy te regulują kwestie korzystania z kart kierowców i wykresówek tachografów, a w szczególności zasad wprowadzania danych dotyczących jazdy i odpoczynku kierowcy.
Zdaniem włoskiej policji z Werony, kierowca nieprawidłowo użył selektora czynności, nie wprowadzając ręcznie danych dotyczących innych zadań i/lub dostępności do urządzenia. W rzeczywistości wykresy czynności kierowcy wykazały, że czasy te nie zostały wprowadzone, aby umożliwić kontrolerowi wykrycie czasu pracy kierowcy (zgodnie z art. 3 lit. aib dyrektywy 2002/15/UE). Trucker otrzymał zatem grzywnę, od której następnie się odwołał i sprawa trafiła do sądu – donosi włoski portal transportowy uominietrasporti.it.
Sędzia pokoju z Werony w wyroku zauważył, że wyżej wspomniane rozporządzenie, nie nakłada na kierowcę obowiązku korzystania z selektora czynności, a jedynie daje mu prawo do wpisania innej czynności niż ta, która jest automatycznie wpisana przez tachograf, wtedy gdy kierowca faktycznie wykonuje tę czynność.
Tym samym sędzia z Werony potwierdził orzeczenie (292/2019) sędziego pokoju z Rimini, który uznał, że kierowcy muszą mieć możliwość ręcznego wyboru różnych typów czynności, w których znajduje się pojazd w ciągu dnia (praca, dostępność lub przerwa/odpoczynek). Oba sądy podkreśliły, że mowa tu o możliwości, a nie obowiązku, co świadczy o tym, że włoskie służby błędnie interpretują przepisy. Grzywna kierowcy została umorzona, a koszty sądowe zostały zrekompensowane.