Odsłuchaj ten artykuł
Infografika: Securite-routiere.gouv.fr
Mandat za brak naklejki “Angles Morts” we Francji. Od dziś koniec taryfy ulgowej
Od dzisiaj we Francji nie ma już taryfy ulgowej dla kierowców pojazdów, które powinny być oznaczone specjalnymi naklejkami informującymi o tzw. martwym polu (“Angles Morts”). Skończył się bowiem okres przejściowy, podczas którego francuskie służby nie wystawiały mandatu za brak tych oznaczeń na pojazdach o dmc powyżej 3,5 t. Od 1 kwietnia grzywna za brak naklejek z martwym polem wynosi 135 euro.
Przypomnijmy – od 1 stycznia na mocy dekretu z 20 listopada 2020 r. w sprawie sygnalizowania martwego pola pojazdów, których dmc przekracza 3,5 tony, ciężarówki i inne określone w tym akcie prawnym pojazdy muszą być wyposażone w stosowne oznakowanie.
Depuis le 01/01/21 les véhicules >3,5t qui circulent en France doivent être pourvus d’autocollants “Angles morts”. Jusqu’à présent les autorités de contrôle ont fait preuve de tolérance. Ce ne sera plus le cas à partir du 01/04/21. Amende de 135€ en cas d’infraction. pic.twitter.com/1pbIVCj7oQ
— Philippe Degraef (@PhilippeDegraef) March 31, 2021
Przepis ten wywołał wielkie kontrowersje w wielu krajach Unii Europejskiej. Dwójka niderlandzkich europosłów – Annie Schreijer-Pierik i Tom Berendsen zwróciła się nawet do Komisji Europejskiej o wyjaśnienie dotyczące obowiązkowych francuskich naklejek. Deputowani z Niderlandów chcieli wiedzieć co zrobi Bruksela, by przepisy wprowadzane przez państwa członkowskie UE nie utrudniały swobodnego przepływu towarów i usług we Wspólnocie.
Z kolei niderlandzki związek firm transportowych i logistycznych TLN wskazywał, że szczególnie w przypadku przewozu kontenerów oraz transportów specjalnych spełnienie francuskich wymogów będzie niemożliwe. Naklejki nie powinny być bowiem umieszczane na ładunku, a podwozia i platformy do transportu kontenerów i ładunków ponadgabarytowych po prostu są zbyt wąskie, by umieścić na nich naklejkę która ma 25 cm wysokości.
TLN próbowało nawet zaangażować w rozmowy z francuskimi władzami Cornelię Van Nieuwenhuizen, niderlandzką minister infrastruktury, by złagodzić przepisy o oznaczeniu martwego pola dla transportu ponadgabarytowego i kontenerowego oraz przedłużyć okres przejściowy. Niestety na razie działania te nie przyniosły żadnych skutków.
Podobne kroki podjęło niemieckie Federalne Stowarzyszenie Transportu Towarowego, Logistyki i Utylizacji (BGL), które również krytykowało francuskie przepisy. Niemieccy przewoźnicy także zabiegali o przedłużenie okresu przejściowego.
Mandat za brak naklejki “Angles Morts”
Na razie jednak przewoźnikom i kierowcom nie pozostaje nic innego, jak tylko okleić ciężarówki i naczepy wymaganymi oznaczeniami. W przypadkach podwozi i naczep, na których nie ma miejsca by umieścić naklejkę ze względu na ich rozmiary, niderlandzka organizacja TLN radzi by zaopatrzyć kierowcę w komplet naklejek. Po to, by mógł je okazać w razie kontroli i zademonstrować, że przyklejenie jest niemożliwe.
TLN będzie też zbierać też informacje od przewoźników o mandatach za brak naklejek i przekaże je Międzynarodowej Unii Transportu (IRU), która być może także zacznie wywierać naciski na władze Francji i Komisję Europejską.
Na uniknięcie mandatu mogą natomiast liczyć ci, którzy mają umieszczone naklejki na pojazdach, ale nie dokładnie w tych miejscach, które specyfikują francuskie przepisy (dokładny przewodnik znajdziecie na stronie francuskiego rządu). W takich sytuacjach do końca roku grzywny nie będą wystawiane.
Infografika: Securite-routiere.gouv.fr